O czym pisaliśmy 10, 15, 20 lat temu.
20 lat temu
Nowi szczycieńscy burmistrzowie zaprosili do Urzędu Miejskiego przedstawicieli miejscowego duchowieństwa. Spotkanie miało być okazją do wzajemnego poznania się i nawiązania bliższej współpracy. Wiceburmistrz Długowski przedstawiając zamierzenia nowych władz podsumował je tak: - Marzę o tym, byśmy byli wszyscy pasterzami wiodącymi za nami te stada obywateli ku świetlanej przyszłości naszego miasta.
15 lat temu
Nowym dyrektorem szpital w Szczytnie została Alicja Kasprowicz, która w pokonanym polu pozostawiła troje rywali, w tym Marka Michniewicza. Nie ukrywa, że utrzymanie szpitala wymaga kilku bolesnych dla załogi rozstrzygnięć. - Podczas pierwszego z nią spotkania powiedziałam, że konieczna jest reorganizacja i zwolnienia – mówi „Kurkowi”, nie wykluczając, że redukcja może dotknąć także lekarzy. Najpilniejszą według niej sprawą jest zdobycie pieniędzy dla szpitala. - Sama wyjdę i będę je zbierać – deklaruje.
10 lat temu
Byli mieszkańcy Szczytna, dziś żyjący w Niemczech i miejscowi członkowie Stowarzyszenia „Heimat” są zbulwersowani postawą miejskich radnych. Szczycieńscy samorządowcy nie zgodzili się, aby w rocznicę zakończenia wojny w parku przy ul. Skłodowskiej została umieszczona tablica upamiętniająca jego fundatora, bardzo zasłużonego dla rozwoju przedwojennego Szczytna Richarda Andersa.
Burmistrz Szczytna Paweł Bielinowicz tłumaczy, że kwestie tego typu wymagają procedur, a na to potrzeba czasu. - Konieczne są uzgodnienia na szczeblu wojewódzkim dotyczące np. badania życiorysu osób, których sprawa dotyczy. To zwykłe formalności, ale trzeba je spełnić – mówi burmistrz.
oprac. (o)