O czym pisaliśmy 20, 15 i 10 lat temu.
20 lat temu
Nadspodziewanie wysoka frekwencja towarzyszyła wyborom uzupełniającym do Rady Miejskiej w Szczytnie w okręgu nr 27. Przyczyną jest niekonwencjonalna kampania wyborcza, którą prowadził jeden z kandydatów Władysław Kozioł. Odwiedzając wyborców wręczał im kartkę z ich nazwiskiem informując, że gdy oddadzą na niego swój głos, będą mogli wziąć udział w losowaniu 30 nagród po 0,5 mln starych zł każda. Warunek był jeden – Władysław Kozioł musi wygrać. Tak też się stało. Otrzymał 120 głosów. Te same argumenty zupełnie nie powiodły się w przypadku jego małżonki Wiesławy Enerlich-Kozioł, kandydatki w okręgu nr 22. Oddało na nią głos tylko 20 wyborców.
15 lat temu
Szczycieńscy kupcy, rzemieślnicy i producenci związani głównie z branżą spożywczą rozpoczęli krucjatę przeciwko powstaniu w mieście kolejnego supermarketu. Ich zdaniem, handlowy moloch „wyprodukuje” blisko tysięczną rzeszę bezrobotnych, zniszczy kulturę i sport, jednym słowem doprowadzi miasto do upadku. To reakcja na przymiarki inwestora – firmy INTER MARCHE, która wystąpiła do starostwa o pozwolenie na budowę dwóch pawilonów handlowych o łącznej powierzchni 4 tys. m2.
10 lat temu
Mieszkańcy Orzeszek żądają przywrócenia szkoły w ich wsi. Na znak protestu nie posyłają swoich dzieci na lekcje do pobliskiego Klonu. Zamiast w szkolnych ławkach, uczniowie spędzają czas na placu zabaw znajdującym się przed budynkiem byłej już szkoły. Wójt Józef Zapert nie zamierza ustąpić. Dalsze finansowanie szkoły, do której miało uczęszczać 23 dzieci byłoby, według niego, nieracjonalne.
oprac. (o)