Jesteśmy na ostatniej prostej przed pierwszą rundą wyborów prezydenckich.
Jakiegoś najazdu kandydatów na Szczytno i powiat nie mieliśmy, co pewnie daje do myślenia. Już jakiś czas temu odwiedzili nas dwaj ważni i powszechnie rozpoznawalni politycy, nie dotarła jednak dwójka najbardziej liczących się pretendentów. Nie widzieliśmy również z bliska żadnej z pań. Banerów wyborczych związanych z kandydatkami płci pięknej mamy jak na lekarstwo. Dominują panowie, a na jednym ze słupów dostrzegliśmy także alternatywnego kandydata zupełnie niezależnego (fot. 1) . Dziwną tradycją stało się niszczenie i ośmieszanie części materiałów z podobiznami kandydatów. Z naszego przeglądu wynika, że najbardziej dostało się dwóm panom (fot. 2). Odnosimy wrażenie, że nijakiego wpływu na wynik niedzielnego głosowania nie będzie to miało, a jaki on będzie w Szczytnie, powiecie i kraju – wkrótce zobaczymy.
DZIEŃ ZWYCIĘSTWA
W ubiegłym tygodniu obchodziliśmy 80. rocznicę zakończenia II wojny światowej – czyli kolejny Dzień Zwycięstwa. W przeszłości święto w naszym kalendarzu przypadało 9 maja, a było tak formalnie aż do 2014 r. Dopiero w następnym roku przesunięto datę na termin zachodnioeuropejski. Momentów, które można by uznać za godzinę zakończenia wojny, było kilka, ale ten, którego trzymają się Rosjanie, nastąpił według ich czasu krótko po północy 9 maja. Na zachód od rosyjskiej granicy poprzednia doba jeszcze trwała.