W sezonie turystycznym wraca temat parkowania samochodów w najbardziej obleganych przez przyjezdnych miejscowościach gminy Jedwabno. Recepty na jego rozwiązanie są różne. Padają propozycje, aby mieszkańcy udostępniali na to turystom swoje posesje. Z kolei wójt Sławomir Ambroziak uważa, że problemu by nie było, gdyby kąpielowicze korzystali z płatnych parkingów.

Zakorkowane plaże
Spragnieni letnich uciech na plaży w Warchałach turyści często parkują swoje auta po obu stronach drogi do Brajnik, łamiąc istniejący w tym miejscu zakaz

PROPOZYCJA RADNEGO

Narty, Warchały i Dłużek to najbardziej oblegane w sezonie letnim miejscowości gminy Jedwabno. Widać to zwłaszcza w upalne dni, kiedy wzdłuż szlaków komunikacyjnych stoją sznury samochodów. Często dotyczy to również miejsc objętych zakazami parkowania. Problem jest poważny, bo zdarzało się już, że auta stojące przy plaży ośrodka „Rusałka” nad jeziorem Świętajno uniemożliwiały przejazd straży pożarnej. - W Nartach, Dłużku i Warchałach nie mamy miejsc parkingowych – ubolewa radny Rady Gminy Jedwabno Daniel Dunajski. Przy okazji podpowiada rozwiązanie.

 

 

Aby zapoznać się z pełną treścią artykułu zachęcamy
do wykupienia e-prenumeraty.