Miejscy radni podjęli decyzję o zaciągnięciu w tym roku kredytu w wysokości 12 mln złotych. Ponad połowa tej kwoty będzie przeznaczona na budowę stadionu na ul. Śląskiej. Co ciekawe, spłata długu ma się rozpocząć dopiero w 2027 r., czyli pod koniec następnej kadencji samorządu. - To mało etyczne rozwiązanie – oceniał przewodniczący Tomasz Łachacz, który mimo zgłaszanych obiekcji, podobnie jak większość jego koleżanek i kolegów, zagłosował za kredytem.

Zadłużyli miasto na lata
Anna Rybińska ostrzegała burmistrza Krzysztofa Mańkowskiego, że budowa stadionu pogrąży miasto na wiele lat

NOŻYCE SIĘ OTWIERAJĄ

W przedostatni dzień minionego roku szczycieńscy radni uchwalili budżet na 2023 r. Wrażenie robi szacowana na 27 mln zł wartość inwestycji. Nie mniej imponująco zapowiada się także poziom zadłużenia samorządu. Na koniec przyszłego roku będzie ono wynosiło blisko 35 mln zł, czyli ponad 28%. Uchwalając budżet, radni zgodzili się również na zaciągnięcie kredytu w wysokości 12 mln złotych. Z tej puli ok. 8 mln zł zostanie przeznaczone na inwestycje, w tym największą z nich – budowę stadionu na ul. Śląskiej. Pozostała kwota będzie wydana na spłatę rat kredytów i pożyczek z lat poprzednich. Szacowany koszt obsługi zobowiązania to, bagatela, 7 mln złotych.

Przyjęciu budżetu oraz głosowaniu nad uchwałą w sprawie kredytu towarzyszyła gorąca dyskusja.

 

 

Aby zapoznać się z pełną treścią artykułu zachęcamy
do wykupienia e-prenumeraty.