Gdy już mieliśmy zakończoną budowę przychodni na ul. Kościuszki 20, do szczęścia brakowało farb do pomalowania elewacji i wnętrza pomieszczenia. Na jednej z narad roboczych, na początku 1984 roku, naczelnik miasta dr Jan Hoffman zaoferował się, że pomoże sprowadzić takowe z Bielska Białej, nawet z zapasem dla mojego Zakładu Remontowo-Budowlanego i dla miasta Szczytna.

A po budowie przychodni - modernizujemy szpital
Leszek Mierzejewski

Pojechaliśmy samochodem służby zdrowia do Bielska Białej, gdzie gościł nas znany w Polsce Józef Buziński. Osobiście nie znałem go, Janek był z nim w wielkiej komitywie.

Wiedziałem, że Józef Buziński od 1 lipca 1971 do 31 maja 1975 roku był I sekretarzem KW PZPR w Olsztynie, a od 1 czerwca 1975 do 28 lutego 1981 roku I sekretarzem w Bielsku Białej. Był także członkiem Komitetu Centralnego PZPR, a ze składu Komitetu Centralnego został odwołany na X Plenum 30 kwietnia 1981 roku. Gdy nas przyjął w swojej willi, był już starszym, ale jeszcze żwawym emerytem. Po trzech latach od naszej wizyty zmarł w dniu 20 września 1987 r. w Bielsku-Białej. Pan Józef załatwił nam przydział farb i materiałów wykończeniowych malarskich, bo Bielsko Biała do dziś jest producentem i potentatem w tej dziedzinie. W tym samym dniu, po południu odwiedził pana Buzińskiego wojewoda katowicki Jerzy Ziętek.

 

 

Aby zapoznać się z pełną treścią artykułu zachęcamy
do wykupienia e-prenumeraty.