W wielu miejscowościach turystycznych ustawiono automaty do karmienia ptactwa wodnego. O to, by pojawiły się one również nad szczycieńskimi jeziorami postuluje radny Rafał Kiersikowski. Burmistrz Krzysztof Mańkowski mówi jednak „nie”, powołując się na opinie ekspertki z Uniwersytetu Warmińsko – Mazurskiego.

Automatów do karmienia nie będzie
Nad szczycieńskimi jeziorami nie staną automaty z karmą dla kaczek i łabędzi

O postawienie w Szczytnie automatów do karmienia ptactwa wodnego, wystąpił niedawno do burmistrza Krzysztofa Mańkowskiego radny Rafał Kiersikowski. - Wiele się mówi o tym, żeby nie dokarmiać ptactwa chlebem i resztkami, gdyż ta dieta powoduje w organizmie zwierzęcia więcej szkody niż pożytku. Automaty, w których znajdowałaby się zalecana dla ptactwa karma nie tylko pomogłyby ptakom przetrwać trudny czas od jesieni do wiosny, ale miałyby też działanie edukacyjne - przekonuje radny, dodając, że dzięki oklejeniu tych urządzeń odpowiednimi treściami uświadomiłyby spacerowiczom, jakiego pokarmu nie podawać.

 

 

Aby zapoznać się z pełną treścią artykułu zachęcamy
do wykupienia e-prenumeraty.