Dopiero w przyszłym roku komisja rewizyjna przeprowadzi kontrolę w Miejskim Ośrodku Pomocy Społecznej w Szczytnie. To reakcja na postulat radnych opozycji, powołujących się na sygnały od mieszkańców oraz artykuł w „Kurku” na temat pracujących tam członków rodziny burmistrz. Tymczasem Danuta Górska chce, aby komisja zbadała także przedszkole „Fantazja”, gdzie pracuje jej druga bratowa oraz … Szkołę Podstawową nr 6.W tej ostatniej zatrudnione są dwie radne opozycji.

Bitwa na kontrole

CO TU WYJAŚNIAĆ?

Przypomnijmy, że wniosek o przeprowadzenie kontroli w Miejskim Ośrodku Pomocy Społecznej złożył podczas sierpniowej sesji radny Paweł Malec. Uzasadniał go docierającymi do niego niepokojącymi sygnałami od mieszkańców i pracowników tej jednostki. Wtedy przewodniczący rady Mariusz Pardo odmówił podania go pod głosowanie i skierował do poszczególnych komisji. Dwie z nich wniosek odrzuciły. Radni opozycji próbowali przekonać swoich kolegów z koalicji, że kontrole są konieczne, powołując się m.in. na artykuł w „Kurku” na temat będącej wicedyrektorem MOPS bratowej i brata burmistrz Danuty Górskiej prowadzącego w tej jednostce szkolenia BHP. Działo się to wbrew wytycznym urzędu, który w postępowaniu ofertowym wyłonił innego wykonawcę tej usługi. Jeszcze pod koniec września radni rządzącej miastem koalicji nie widzieli podstaw, by kontrolować MOPS. – Co niby mamy wyjaśniać i sprawdzać? – zastanawiała się radna Ewa Czerw.

DLACZEGO TAK PÓŹNO?

Teraz najwyraźniej zmienili zdanie.

 

 

Aby zapoznać się z pełną treścią artykułu zachęcamy
do wykupienia e-prenumeraty.