Hala im. Huberta Wagnera nie będzie służyć jako miejsce do wykonywania masowych szczepień, choć o jej udostępnienie zwróciła się do burmistrza Krzysztofa Mańkowskiego dyrektor szpitala Beata Kostrzewa. To może dziwić, tym bardziej, że swoją pomoc zaoferowali, wcale o to nie proszeni, włodarze Pasymia, Wielbarka i gminy Szczytno. Pozytywnie na prośbę kierownictwa ZOZ odpowiedziało też starostwo, udostępniając świetlicę dawnego internatu przy ul. Chrobrego.

Dlaczego burmistrz nie da hali?
Zdaniem burmistrza Mańkowskiego, „wyłączenie hali z użytkowania odbyłoby się z ogromną szkodą dla mieszkańców oraz uczniów”

MAŃKOWSKI MÓWI: NIE

Po zwiększeniu dostaw szczepionek, na terenie całego kraju od 20 kwietnia mają być otwierane punkty masowych szczepień mieszkańców. Całość tej operacji będzie się odbywać we współpracy władz centralnych z samorządami, które już teraz udostępniają na ten cel swoje obiekty: hale sportowe i widowiskowe, sale gimnastyczne czy stadiony. Z myślą o uruchomieniu w najbliższym czasie takich punktów w Szczytnie, dyrektor szpitala Beata Kostrzewa zwróciła się do burmistrza Krzysztofa Mańkowskiego i starosty Jarosława Matłacha, prosząc o wskazanie miejsc, w których zarządzana przez nią placówka mogłaby prowadzić szczepienia. W przypadku włodarza Szczytna zasugerowała, że najlepszym do celu obiektem byłaby hala im. Huberta Wagnera. Pozytywnie na jej prośbę odpowiedział starosta. - Zaproponował budynek dawnego internatu na ul. Chrobrego. Natomiast pan burmistrz poinformował mnie, że hala Wagnera jest zajęta na cele sportowe i jej udostępnienie byłoby ze szkodą dla mieszkańców – mówi dyrektor Kostrzewa.

 

 

Aby zapoznać się z pełną treścią artykułu zachęcamy
do wykupienia e-prenumeraty.