Kolejki rodziców chcących zapisać swoje dzieci do żłobka w dobie pandemii stwarzają zagrożenie epidemiologiczne – uważa radna Aleksandra Kobus – Drężek. Od dawna już postuluje, by miasto, wzorem innych samorządów w kraju, uruchomiło możliwość zapisów online. Domaga się również odejścia od kryterium kolejności zgłoszeń. Co na to miejscy urzędnicy?
![Dość już tych kolejek](/images/issue/2021/09/08_fotoa.jpg)
ZAPISUJMY PRZEZ INTERNET
Od lat zapisom dzieci do miejskiego żłobka towarzyszy nerwowa atmosfera. Rodzice, chcąc mieć pewność, że dla ich pociech znajdzie się miejsce w placówce, stoją w kolejkach już od wczesnych godzin rannych. To powoduje niepotrzebne napięcia i konflikty. W tym roku z powodu pandemii doszłoby do tego jeszcze ryzyko zakażenia koronawirusem. Zwracała na to uwagę podczas lutowej sesji Rady Miejskiej radna Aleksandra Kobus – Drężek. Od dawna domaga się od władz miasta zmian zasad rekrutacji tak, aby w przyszłości uniknąć tworzenia się kolejek. Jej zdaniem służyłoby temu wprowadzenie, wzorem innych samorządów w kraju, możliwości dokonywania zapisów dzieci online oraz odejście od kryterium kolejności zgłoszeń.
DLA NIKOGO MIEJSCA NIE ZABRAKNIE
Władze miasta takiej potrzeby jednak nie widzą.