Miejska Biblioteka Publiczna w Szczytnie, oprócz rozkoszy oddawania się lekturze proponuje wszystkim odwiedzającym także wrażenia nieco odmiennej natury, tj. obcowanie z dziełami plastycznymi. Co jakiś czas bowiem w czytelni tej placówki organizowane są wystawy o charakterze konkursów na rozmaitego rodzaju kameralne dekoracje. Przed świętami były to stroiki bożonarodzeniowe, obecnie noworoczne.
Po raz trzeci miejscowy oddział Związku Kurpiów organizuje imprezę pod żartobliwym hasłem "Witaj Kurpiu na Mazurach". Z kurpiowską kulturą, rękodziełem i kuchnią regionalną mieszkańcy Szczytna spotkają się w sobotę 27 września.
Jeśli ktoś w Szczytnie dysponuje "wolną" gotówką w kwocie 3400 zł, ma szansę zaskarbić sobie wdzięczność miłośników historii i szczycieńskich muzealników.
Zakończył się już czas zbierania letnich plonów. W Szczytnie dożynkowe święto uczczono na prawdziwie mazurską nutę - z pieśniami, tańcami i tradycyjnymi przysmakami.
Młody, bo zaledwie trzyletni Dzień Kultury Kurpiowskiej rozwija się intensywnie i "przybiera na wadze". W sobotę 26 września "zwabił" do Miejskiego Domu Kultury tak wielu ludzi, że z ledwością mieścili się w sali widowiskowej.
Zmuszająca do refleksji rysunkowa satyra i kunsztowna muzyka to strawa duchowa, którą Muzeum Mazurskie w Szczytnie i władze miasta zapewniły z okazji inauguracji roku kulturalnego.
W piątkowy wieczór biblioteka miejska rozbrzmiewała poezją. Dorota Koman przeplatała swoimi utworami rozmowę ze wielbicielami, którzy przyszli na spotkanie mimo ulewnego deszczu. Choć jej wiersze w większości dotyczą spraw bliskich kobietom - na widowni nie brakowało panów. Być może przyciągnęły ich recenzje tomików poezji, w których nazywa się ją poetką szokującą, prowokującą, zadziwiającą.
Wśród setek, a może nawet tysięcy publikacji, jakie ukazały się z okazji jubileuszu Jana Pawła II znalazła się też pozycja ciekawa dla nas, mieszkańców Warmii i Mazur*. Nosi rozbudowany nieco tytuł: 25 lat Pontyfikatu. Papieskie ślady. (Jak widzą Jana Pawła II i Jego Pontyfikat mieszkańcy Warmii, Mazur i Powiśla).
Niewiele trzeba, by stworzyć teatr. Wystarczy stolik, dwa telefony... i dwoje ludzi. Przekonali się o tym ci, którzy przybyli do biblioteki publicznej i obejrzeli sztukę Williama Gibsona "Dwoje na huśtawce", wystawioną przez aktorów olsztyńskiego Teatru im. Stefana Jaracza.
Wyłaniająca się z powojennej pożogi Polska Rzeczypospolita Ludowa miała być krajem mlekiem i miodem płynącym. Stało się całkiem odwrotnie, więc do akcji propagandowej mającej przekonać społeczeństwo, iż oto nadszedł okres powszechnej szczęśliwości wprzęgnięto także i sztukę.
Coraz większą popularnością cieszy się w Szczytnie miejscowy pieśniarz Jarosław "Jar" Chojnacki. Jego kolejny koncert zwabił nadkomplet widzów.
Młodzieżowa Agencja Rozruchu Kulturalnego czyli MARK, która "objawiła" się w maju i znikła - powróciła. Uczniowie szkół średnich przygotowali spektakl teatralny dla swych młodszych kolegów z podstawówek i gimnazjów.
Autorską wystawę rzeźb wyczarowanych dłutem Jerzego Dobrzyńskiego można podziwiać w Domu Kultury Wyższej Szkoły Policji.
Biblioteka pedagogiczna działa od ponad pół wieku, służąc nie tylko nauczycielom i studentom, ale także innym mieszkańcom powiatu. Brak funduszy na podstawowe potrzeby utrudnia korzystanie z bogatego, ponad 40-tysięcznego księgozbioru.
Choć mieszkają tu od pokoleń i przez wieki kształtowali krajobraz Warmii i Mazur, to tak naprawdę wiemy o nich niewiele. Dziś stanowią już coraz mniej liczną grupę ludności tych ziem. Szczycieński fotograf Arkadiusz Dziczek utrwalił na zdjęciach ostatnich Mazurów i Warmiaków.
Nareszcie jako Kurpiowi, znającemu gwarę kurpiowską, udało mi się ustalić od czego pochodzi nazwa Kurpie, gwarowo - Kurpsie.
Odszedł Eugeniusz Ozga. Zmarł w ostatnim dniu 2003 roku w Bydgoszczy. Tamże 10 stycznia 2004 r. odbył się uroczysty pogrzeb, w którym oprócz rodziny wzięła udział kilkunastoosobowa grupa współpracowników, członków teatru "Gramma" i przyjaciół Eugeniusza ze Szczytna.
W ubiegłym tygodniu w Muzeum Mazurskim, które ostatnio coraz częściej zaskakuje mieszkańców miasta rozmaitymi wystawami, odbył się wernisaż rysunków znanego polskiego plastyka Edwarda Lutczyna.
W miniony piątek, 6 lutego, w Ośrodku Kultury w Pasymiu odbył się wernisaż prac członków Koła Plastycznego przy WSPol. w Szczytnie. Wystawa ta, to bodaj najstarsza w powiecie plastyczna impreza cykliczna.
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Korzystając z niej wyrażasz zgodę na ich używanie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.