* MKS: wciąż bez punktów na wyjeździe * Gołębiewski razy trzy * Kolejna wyjazdowa klęska GKS-u * KP mistrzem jesieni

IV LIGA

11. kolejka

HURAGAN Morąg - MKS Szczytno 2:1 (2:0)

Huragan nie taki silny

1:0 - (27.), 2:0 (45.), Rafał Głodzik (65. - k.)

MKS: Napiórkowski, Głodzik, Skonieczny, A. Magnuszewski (46. Zaręba), M. Magnuszewski, Wilga, Kacprzak (85. Przetak), Gregorczyk, M. Pietrzak, P. Pietrzak, Ambroziak

Piąte spotkanie wyjazdowe MKS-u zakończyło się piątą porażką. Tym razem najniższą.

- Mecz podzieliłbym na trzy tercje, jak w hokeju - mówi "Kurkowi" kierownik MKS-u Mariusz Krupiński. - Przez dwadzieścia kilka pierwszych minut graliśmy jak równy z równym.

Dobrych okazji w tym czasie nie wykorzystali P. Pietrzak, Wilga i Ambroziak. Ten ostatni przebywał na boisku od gwizdka rozpoczynającego mecz, a to dlatego, że Bondarukowi odnowiła się kontuzja.

- Później, już do końca pierwszej połowy stanęliśmy. W efekcie tego po dwóch indywidualnych błędach straciliśmy bramki - słyszymy z ust kierownika MKS-u.

Podopieczni Mirosława Kacaka obudzili się po przerwie. - To była chyba nasza najładniejsza druga połowa w meczu wyjazdowym - uważa Mariusz Krupiński. Efekt? Gol zdobyty przez Głodzika. Chwilę wcześniej w polu karnym padł faulowany Ambroziak, a kapitan gości szansy nie zmarnował. - W nasze poczynania wkradło się po tym trochę nerwowości - przyznaje prezes HURAGANU Waldemar Kaczkan. - Widać było jednak, że jesteśmy drużyną dojrzalszą. W pierwszej połowie graliśmy aż za spokojnie. MKS to młody, ambitny zespół, rokujący na przyszłość - ocenia postawę szczycieńskiej drużyny.

Jak powiedział nam Waldemar Kaczkan, celem drużyny z Morąga jest zajęcie jak najwyższego miejsca w lidze. HURAGAN w minionych sezonach plasował się dość wysoko. Zespół boryka się jednak z problemami podobnymi do MKS-u, np. kontuzjami czy emigracją zarobkową piłkarzy. W HURAGANIE, tak jak w JEZIORAKU Iława, występują piłkarze z Czarnego Lądu (zagrali przeciwko MKS-owi). - Prezentują przeciętny poziom IV-ligowy - twierdzi prezes klubu z Morąga.

DKS Dobre Miasto - ROMINTA Gołdap 0:0

OKS 1945 Olsztyn - JEZIORAK Iława 0:4 (0:1)

PŁOMIEŃ Ełk - ZAMEK Kurzętnik 2:0 (1:0)

MOTOR Lubawa - MAMRY Giżycko 4:0 (3:0)

START Działdowo - ZATOKA Braniewo 2:3 (1:0)

GRANICA Kętrzyn - MRĄGOWIA Mrągowo 3:1 (1:1)

SOKÓŁ Ostróda - POLONIA Pasłęk 0:1 (0:1)

TABELA

1.OKS 1945 11 30 27-11 2.JEZIORAK 10 28 33- 2 3.PŁOMIEŃ 11 24 29-12 4.HURAGAN 11 24 20-11 5.MOTOR 11 19 18-11 6.ZATOKA 11 16 24-20 7.ROMINTA 11 14 14-17 8.POLONIA 11 14 11-19

9.MKS 11 14 10-18

10.ZAMEK 11 11 14-16 11.START 11 10 14-21 12.GRANICA 11 10 10-22 13.MAMRY 11 9 13-29 14.SOKÓŁ 11 8 8-12 15.MRĄGOWIA 10 7 12-22

 

16.DKS		11  4  4-18

KLASA OKRĘGOWA

7. kolejka

GRUPA IV

JUNIORZY

FORTUNA Gągławki - MKS Szczytno 1:5 (0:1)

 

br.: Michał Murawski (26.), Rafał Orzoł (60, 79.-k.), Szymon Pietrzak (83.), Mariusz Miłek (90.)

BURZA Słupy - WPZ Lemany 3:2 (1:1)

 

br.: Piotr Lisiewicz (35.), Adrian Bazych (75.)

JUNIORZY MŁODSI

WARMIA Olsztyn - OMULEW Wielbark 1:1 (1:0)

 

br.: Leszek Koziatek (75.)

KORONA Klewki - MKS Szczytno 1:3 (0:3)

 

br.: Maciej Nasiadka (15., 32.), Kamil Kosiorek (28.)

BŁĘKITNI Pasym - GKS Dźwierzuty 4:1 (1:0)

 

br.: Mateusz Pomiński (23.), Andrzej Piotrowski (44., 58.), Rafał Cieśliński (54.)

MŁODZICY

MKS Jeziorany - REDA Szczytno 6:2 (2:0)

 

br.: Tomasz Kaczyński (50. - k.), Adam Gut (67.- k.)

PISA Barczewo - MKS Szczytno 1:0 (1:0)

BŁĘKITNI Pasym - ORZEŁ Biesal 0:1 (0:1)

TRAMPKARZE

MKS Jeziorany - REDA Szczytno 1:4 (0:1)

 

br.: Jakub Miłek (32., 51., 56.), Patryk Padiasek (55.)

PISA Barczewo - MKS Szczytno 0:2 (0:1)

 

br.: Filip Pepłowski (20., 45.)

KLASA A

9. kolejka

GRUPA I

ZNICZ Biała Piska - GKS Dźwierzuty 5:0 (1:0)

 

GKS: R. Bakuła, G. Bakuła, Hintz, C. Zaborowski, Ponikiewski, Zawitowski, Ciebień, Koziatek (65. Poździał), Sztymelski, Pac, D. Zaborowski

- Nie podjęliśmy walki - powiedział po meczu grający trener GKS-u Daniel Zaborowski. Do Białej Piskiej zespół z Dźwierzut pojechał tylko z jednym zawodnikiem rezerwowym i w drugiej połowie goście zupełnie opadli z sił.

START Kruklanki - BŁĘKITNI Pasym 0:4 (0:2)

Bramki dla BŁĘKITNYCH: Karol Ponikiewski (10.), Marcin Gołębiewski (32., 65., 75. -k.)

BŁĘKITNI: Brzozowski, Ziętak, A. Mazurek, Pławski, Ziółek, S. Foruś, A. Foruś (85. Majek), Ł. Mazurek, Ponikiewski, Niedziałek, Gołębiewski

- To był mecz niewykorzystanych szans - Jan Suchomski, sekretarz BŁĘKITNYCH, narzekał, mimo wysokiego zwycięstwa, na skuteczność piłkarzy z Pasymia. - Sam Arek Foruś miał trzy stuprocentowe sytuacje.

Z trafianiem do siatki rywala nie miał większych problemów Gołębiewski. Napastnik BŁĘKITNYCH popisał się hat trickiem. W samej końcówce mógł zdobyć jeszcze jedną bramkę, ale tym razem zabrakło szczęścia.

Sebastian Łukaszewski, który powrócił do BŁĘKITNYCH po występach w MKS-ie, wciąż leczy kontuzję i najprawdopodobniej jesienią już nie zagra. - Nie chcemy ryzykować. Oszczędzamy go na wiosnę - mówi Jan Suchomski.

FORTUNA Wygryny - KŁOBUK Mikołajki 4:3 (4:2)

MAZUR Wydminy - POJEZIERZE Prostki 1:3 (1:2)

POGOŃ Ryn - JURAND Barciany 6:0 (2:0)

REDUTA Bisztynek - SALĘT Boże 1:2 (1:1)

ORZEŁ Stare Juchy - START Kozłowo - mecz się nie odbył

TABELA

1.ZNICZ 9 25 30- 4

2.BŁĘKITNI 9 25 33- 8

3.FORTUNA 9 18 20-12 4.POJEZIERZE 9 17 33-13 5.POGOŃ 9 16 20-16 6.MAZUR 9 14 19-20 7.KŁOBUK 9 12 21-20

8.START Kr. 9 12 16-18

9.ORZEŁ 8 9 14-24

10.GKS 9 9 16-28

11.SALĘT 9 7 16-28 12.JURAND 9 6 6-21

13.START Kozł. 8 5 11-20

 

14.REDUTA		9  1 10-33

GRUPA III

WPZ Lemany - MKS Jeziorany 2:1 (1:1)

 

Bramki dla WPZ: Grzegorz Malinowski (30.-k.), Adam Brzuzy (77.)

WPZ: Błaszczak, Mierzejewski, Malinowski, Paweł Muchowski, C. Nowakowski, Sawicki (46. Lisiewski), Saluszewski, W. Nowakowski, Brzuzy, Gołota (46. Bogacki), Kwiecień

Zarówno trener WPZ Tadeusz Sosnowski, jak i kierownik tej drużyny Jerzy Górski chwalili młody zespół z Jezioran. Zwycięstwo przyszło gospodarzom z trudem. W 20. min prowadzenie objęli goście. Wyrównał po silnym uderzeniu z "jedenastki" Malinowski, a gola na wagę trzech punktów strzałem z ostrego kąta zdobył Brzuzy.

OMULEW Wielbark - STOMILOWCY Olsztyn 2:1 (1:1)

Bramki dla OMULWI: Konrad Elsner (5.- k.), Krystian Wierzchowski (61.)

OMULEW: Przybysz, Bugaj, Wierzchowski, Zalewski, Michalak, Łazicki, Elsner, Górski, Abramczyk, Ścibek, Suchecki (79. Darmofał)

Było to dość wyrównane spotkanie, ale OMULEW zainkasowała komplet punktów zasłużenie. W ostatnich minutach wynik podwyższyć mógł Ścibek, piłka jednak odbiła się od słupka.

FORTUNA Gągławki - GLKS Jonkowo 1:1 (1:1)

ORZEŁ Biesal - KORMORAN Lutry 2:0 (0:0)

BURZA Słupy - STRAŻAK Gryźliny 1:3 (0:1)

ORZEŁ Czerwonka - KS Wojciechy 5:0 (1:0)

WARMIANKA Bęsia - KORONA Klewki 1:1 (0:0)

TABELA

1.JONKOWO 9 23 31- 9 2.FORTUNA 9 22 26- 8 3.ORZEŁ B. 9 20 21-10 4.ORZEŁ C. 9 18 25-11 5.STOMILOWCY 9 16 16-15

6.WPZ 9 15 18-12

7.STRAŻAK 9 12 14-20

8.OMULEW 9 11 18-17

9.WOJCIECHY 9 10 17-22 10.WARMIANKA 9 9 9-21 11.KORMORAN 9 7 13-20 12.BURZA 9 7 11-23 13.JEZIORANY 9 6 12-23

 

14.KORONA		9  2  8-28

KLASA B

7. kolejka

KORMORAN Purda - ZRYW Jedwabno 3:1 (1:1)

 

Bramka dla ZRYWU: Patryk Włodkowski (38.)

ZRYW: Sznajder, Kawiecki, Dąbrowski, P. Włodkowski, M. Włodkowski, Żmijewski, Dymek, Kluskowski, Rosiński, Kowalczyk, Adamkowski (46. Podlecki)

ZRYW pojechał na mecz z KORMORANEM w osłabionym składzie. Sama ambicja w konfrontacji z drużyną, która w bieżących rozgrywkach niczego wielkiego nie pokazała, okazała się zbyt słabym argumentem.

BŁĘKITNI Stary Olsztyn - KP Szczytno 1:1 (1:1)

 

Bramka dla KP: Grzegorz Goździewski (30.)

KP: Andrzejczak, Mroziński, A. Świercz, Nowik (46. Artych), R. Świercz, Łoński, Archacki (70. Fligier), Ponikiewski, K. Goździewski, Ruszczyk, G. Goździewski

KP, choć w ostatnim meczu rundy jesiennej nie wygrał, został na fotelu lidera. Prowadzenie już w 5. min objęli gospodarze, szczytnianie wyrównali po rodzinnej akcji Goździewskich. W drugiej połowie BŁĘKITNI nie wykorzystali rzutu karnego - Andrzejczak wyczuł intencje wykonawcy.

STRAŻAK Olszyny - MAZUR Świętajno 2:4 (0:1)

 

Bramki: dla STRAŻAKA - 63. - (samob.), (64.) ; dla MAZURA - Arkadiusz Kozioł (7.), Karol Grabowski (48., 58.), Łukasz Dudzik (85.)

MAZUR: Wielk, Guziak, Zembrzuski (75. Witkowski), Paradowski, R. Rapacki (46. Dudzik), Walas, M. Tański, P. Tański, Kozioł, Grabowski, Szostak

STRAŻAK na jesienno-zimowy odpoczynek uda się z trzema punktami zdobytymi w... pierwszej kolejce. Po niespełna godzinie MAZUR prowadził już 3:0. Miejscowi szybko odpowiedzieli dwoma bramkami, ale MAZUR nie dał już sobie wydrzeć zwycięstwa. W końcówce mecz się zaostrzył. Najbardziej ucierpiał na tym Zembrzuski, który w jednym ze starć doznał wstrząśnienia mózgu.

MEWA Prejłowo - UKS Pruski 2:7 (0:3)

Do rozegrania został jeszcze zaległy mecz ZRYW Jedwabno - BŁĘKITNI Stary Olsztyn (8 października).

TABELA

1.KP 7 17 19- 8

2.PRUSKI 7 16 25- 8

3.MAZUR 7 12 21-14

4.KORMORAN 7 10 12-14

5.ZRYW 6 9 12-10

6.BŁĘKITNI 6 8 11-10

7.STRAŻAK 7 3 12-24

 

8.MEWA		7   3   7-31

Informacje piłkarskie opracowali: (gp), (dob)