TRUDNE DZIECIŃSTWO

Karol Pentowski urodził się 17 października 1883 r. w Klonie. Był synem rzemieślnika Ignacego i Reginy z domu Nieczewskiej.

Karol Pentowski
Wielbark. Po prawej ratusz, w którym przesłuchiwano K. Pentowskiego

Jego pradziadek został z nieznanych powodów wydalony z Lesin Wielkich, gdzie posiadał gospodarstwo. W 1870 r. ojciec Karola Pentowskiego wrócił na Mazury i osiedlił się w Klonie, z którego został  został w 1886 r., w trakcie rugów pruskich, wysiedlony na Mazowsze. Po śmierci Ignacego Pentowskiego Rosjanie wysiedlili jego żonę z powrotem do Klonu. Tu lokalne władze nakazały dziadkowi Karola odesłać ją na Kurpie. Ostatecznie postawiona w beznadziejnej sytuacji kobieta postanowiła oddać dwójkę dzieci do przytułku prowadzonego przez ks. Walentego Barczewskiego w Wielbarku. Po kilku latach matka zabrała Karola do Myszyńca, a następnie w wieku 11 lat trafił on z powrotem do dziadka w Klonie. W wieku 14 lat musiał sam na siebie zarabiać. Wyjechał do Westfalii gdzie wyuczył się murarstwa. Dwa lata, również w zawodzie murarza, pracował w poznańskim.

NA CZELE TAJNEJ PLACÓWKI

Przed wybuchem I wojny światowej wraz z żoną i dwójką dzieci powrócił na Mazury i zamieszkał w Wielbarku. W 1919 r. został uczestnikiem kursu dla działaczy plebiscytowych w Warszawie. Brał udział w wiecach plebiscytowych odbywających się w różnych miastach w Polsce. Następnie stanął na czele ulokowanej w koszarach Straży Granicznej w Chorzelach tajnej placówki, której zadaniem było przerzucanie środków i ludzi przez granice oraz wyłapywanie, wspólnie ze strażą graniczną, niemieckich szpiegów. Odpowiadał między innymi za przeprowadzenie przez zieloną granicę Karola Zawiślińskiego i Michała Beckera, którzy mieli ze sobą pół miliona marek na zakup domów dla polskich organizacji. Za swoją działalność w Chorzelach został odznaczony. Otrzymał też osobiste podziękowania od prezydenta Wojciechowskiego.

 

 

Aby zapoznać się z pełną treścią artykułu zachęcamy
do wykupienia e-prenumeraty.