Długi majowy weekend sprawił, że niektórzy poczuli zbyt duży luz i postanowili nieco „zabalować”. Skutki tego, o czym świadczy przykład 33-letniego mieszkańca gminy Świętajno, bywały nie zawsze przyjemne.

Majówkowa kraksa z promilami
33-letni mieszkaniec gminy Świętajno miał dużo szczęścia, bo nie odniósł poważniejszych obrażeń

W sobotę 2 maja po godzinie 3.00 policjanci szczycieńskiej drogówki zostali skierowani na trasę Świętajno – Kolonia, gdzie według zgłoszenia doszło do zdarzenia drogowego z udziałem osobowego citroena. Na miejscu byli też strażacy oraz zespół ratownictwa medycznego. Z ustaleń funkcjonariuszy wynika, że kierowca pojazdu nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze, stracił panowanie nad autem, w wyniku czego doszło do dachowania. 33-letni mieszkaniec gminy Świętajno miał dużo szczęścia, bo nie odniósł poważniejszych obrażeń. Mężczyzna podróżował sam. Okazało się, że w ogóle nie powinien siadać za kierownicą, bo w organizmie miał blisko 2 promile alkoholu.