Modernizacja ośmiu ulic, na którą miasto otrzymało 5 mln zł dofinansowania z Polskiego Ładu, nie zakończy się w tym roku, jak początkowo planowano. Burmistrz Mańkowski chce, aby realizacja zadania została rozłożona w czasie na dwa lata. Mieszkańcy są rozczarowani. - Za długo to trwa – ubolewa Tadeusz Boszko z ul. Orzeszkowej.

Mieszkańcy nie chcą już dłużej czekać
Tadeusz Boszko z ul. Orzeszkowej ma nadzieję, że miasto, rozkładając inwestycję w czasie, w pierwszej kolejności weźmie się za remont ulic, które nie mają twardej nawierzchni

MOŻNA BYŁO TO PRZEWIDZIEĆ

Modernizacja ulic: Broniewskiego, Orzeszkowej, Norwida, Spółdzielczej, Klasztornej, Łomżyńskiej, Leśnej i Kolberga miała się rozpocząć i zakończyć jeszcze w tym roku. Na realizację inwestycji miasto otrzymało 5 mln zł dofinansowania w ramach Polskiego Ładu. Na początku lutego został ogłoszony przetarg na wyłonienie wykonawcy. Termin otwarcia ofert dwukrotnie jednak przekładano, bo po pytaniach ze strony zainteresowanych firm okazało się, że trzeba poprawić dokumentację. Oferty otwarto dopiero pod koniec marca.

 

 

Aby zapoznać się z pełną treścią artykułu zachęcamy
do wykupienia e-prenumeraty.