Swoje kolejne sparingi rozegrała część drużyn z naszego powiatu. Ze zwycięstw mogą się cieszyć piłkarze Błękitnych Pasym i Omulwi Wielbark.

Na zero z tyłu
Jedną z bramek dla Błękitnych zdobył Arkadiusz Foruś

Podopieczni Mirosława Romanowskiego mają już za sobą kilka sparingów. W ostatnim ze sprawdzianów Błękitni wygrali w Pasymiu z A-klasowym Tempem Ramsowo Wipsowo 2:0 (0:0). Bramki strzelili: Szymon Kowalski (57.) i Arkadiusz Foruś (90.-k.).

SKS Szczytno miał ponownie spotkać się z Kurpikiem Kadzidło i zrewanżować się za porażkę 1:3, ale mecz został odwołany.

Kolejne sparingowe zwycięstwo odniosła Omulew Wielbark, która wygrała w Mrągowie z GKS-em Dźwierzuty 3:0. Bramki dla zwycięzców zdobyli: Patryk Płoski, Michał Kwiecień i Mateusz Abramczyk. – Zagraliśmy dużo lepiej z tyłu – komentuje trener Mariusz Korczakowski. Na zero z tyłu nie było już w meczu przeciwko GZSZ Rybno rozegranemu w poniedziałkowy wieczór w Mławie. Omulew przegrała 1:5 (0:0). - Zmiennicy trochę zawiedli – tłumaczy trener Korczakowski, dodając, że po dokonaniu zmian jego zespół stracił 4 bramki w 5 minut. Honorowego gola dla wielbarczan zdobył Karol Ponikiewski.

(gp)