Propozycja zmiany nazwy ul. Odrodzenia na Jana Pawła II nie ma zbyt wielu zwolenników w Radzie Miejskiej. Większość radnych optuje za innym sposobem uczczenia Ojca Świętego. Zapowiadana na najbliższej sesji uchwała w tej sprawie prawdopodobnie nie zostanie podjęta, nie będzie też modlitwy za zmarłego Papieża.

W ubiegłą środę szczycieńscy radni zastanawiali się na wspólnym spotkaniu, jak najlepiej uczcić w Szczytnie postać Ojca Świętego. Temat wywołała propozycja "Forum Szczycieńskiego", by ulicy Odrodzenia nadać nową nazwę - "Jana Pawła II". Jest już zgłoszony w tej sprawie projekt uchwały, który ma być głosowany na najbliższej sesji Rady Miejskiej. Według części samorządowców, decyzja dotycząca zmiany nazwy ulicy powinna być poprzedzona konsultacjami społecznymi. Tego zadania podjął się m.in. mieszkaniec ul. Odrodzenia radny Ryszard Gidziński.

- Poświęciłem na to swój wolny czas w sobotę, niedzielę i poniedziałek - usłyszeliśmy od radnego. - Zdecydowana większość, tj. ok. 80% mieszkańców, których odwiedziłem, jest przeciwna proponowanej zmianie. Jeszcze więcej oponentów jest wśród właścicieli sklepów.

Radni zgłaszają inne propozycje, o których piszemy poniżej. Wszystko wskazuje więc na to, że na najbliższej sesji nie zapadną wiążące decyzje.

- Wyboru powinniśmy dokonać w spokojnej atmosferze, a na to trzeba czasu - mówi burmistrz Bielinowicz i zapowiada, że planowana wcześniej uchwała w sprawie uczczenia Ojca Świętego i modlitwa w Jego intencji zostaną zdjęte z porządku najbliższych obrad.

OPINIE RADNYCH

Maryla Wierzbicka, przewodnicząca "Wspólnoty Samorządowej": - Czego byśmy nie zrobili i tak nie będzie to w pełni odzwierciedlało zasług Jana Pawła II. Musimy ograniczyć się do symbolu. Nigdzie nie jest powiedziane, że ma być nim nazwa ulicy. Czy papież byłby zadowolony, słysząc krytyczne komentarze na ten temat? Propozycją radnych "Forum" nie jest zresztą zachwycona zdecydowana większość moich znajomych. Uważają oni, że najlepszym rozwiązaniem byłoby nazwanie imieniem Jana Pawła II ronda przy placu Juranda. To przecież bardzo ładne miejsce w centrum miasta.

Ewa Czerw, "Forum Szczycieńskie": - Bardziej godnego niż ulica Odrodzenia miejsca w Szczytnie nie ma. Odbywają się tu ważne uroczystości, stawiany jest ołtarz w czasie procesji Bożego Ciała, w przyszłości planowany jest deptak. Rondo jest za małe, aby nadawać mu imię Jana Pawła II. Nie wszyscy mieszkający przy ul. Odrodzenia, bądź prowadzący tam działalność gospodarczą narzekają na koszty, które musieliby ponieść. Tym, którzy na to się nie godzą, nasz klub proponuje zwrot kosztów. Pokryte zostałyby one z połowy diet radnych, o co gorąco postulujemy do radnych z pozostałych klubów.

Beata Boczar, SLD: - Strasznie jestem zawiedziona tym, że tak szybko przystąpiliśmy do wyścigu szczurów. Jeszcze Jan Paweł II nie został pochowany, a już pojawił się wniosek o nazwanie ulicy jego imieniem. Dajmy spokój Papieżowi, to wielki człowiek. Niech to wszystko okrzepnie, zastanówmy się w spokoju, jak uczcić zmarłego Papieża, a przede wszystkim dajmy możliwość wypowiedzenia się naszym mieszkańcom, którzy tak licznie stawili się na mszy świętej w Jego intencji. Według mnie, rondo byłoby odpowiednie, ale są jeszcze inne atrakcyjne zakątki w naszym mieście.

Monika Hausman-Pniewska, przewodnicząca Rady Miejskiej: - Jestem przeciwna zmianie nazwy ulicy. Nawet, jeśli część kosztów zwrócona zostałaby mieszkańcom z połowy diet radnych, to i tak musieliby oni mnóstwo czasu poświęcić na urzędowe formalności związane ze zmianą adresu w dokumentach. To wyzwala niezdrowe emocje i jest zupełnie niepotrzebne. Optymalnym rozwiązaniem byłoby nadanie imienia Jana Pawła II rondu przy placu Juranda.

Jan Napiórkowski, przewodniczący "Niezależnych": - Zarówno ulica, jak i rondo nie są najlepszymi miejscami do tego, aby ich patronem był Jan Paweł II. Najbardziej odpowiednim miejscem do tego jest park przy ulicy Pasymskiej. Trzeba by było tylko bardziej o niego zadbać. Rozmawiałem już z młodzieżą z Gimnazjum nr 1, działająca w LOP, która wyraziła zainteresowanie, aby opiekować się parkiem na co dzień. By to miejsce nabrało estetycznego wyglądu niewiele trzeba, wystarczy poprawić alejki, zasadzić ładne drzewka i będzie to znakomite miejsce do spędzania wolnego czasu, a jednocześnie oddawania hołdu Ojcu Świętemu. Należałoby jeszcze zamontować tam postument z tablicą przypominającą Jego postać.

Danuta Górska, wiceburmistrz: - Jeśli miałabym wybierać między ulicą a rondem, opowiadam się za tym drugim, mając na uwadze koszty. Nie zgadzam się z opinią, że jest to miejsce niedostatecznie godne uczczenia papieża.

Adolf Gudzbeler, "Forum Szczycieńskie": - Rondo za bardzo kojarzy się z placem Juranda, dlatego nie należy mu nadawać imienia Jana Pawła II. Najlepszym rozwiązaniem byłaby zmiana nazwy ulicy Odrodzenia. Jeżeli kogoś nie stać na pokrycie kosztów, daję pół swojej diety i zachęcam pozostałych radnych, aby uczynili podobnie.

Co powiem tym mieszkańcom, których to nie usatysfakcjonuje? Zaapeluję do ich sumień. Jeżeli są Polakami i jeżeli ten Człowiek dla nich coś znaczył, to niech się zastanowią czy w naszym mieście jest lepsze miejsce do tego, aby ślad po Janie Pawle II został tu na stałe.

Ryszard Gidziński, "Niezależni": - Bardzo spodobał mi się apel biskupa Życińskiego, aby odstąpić od zamiaru budowania pomników i zmian ulic w Polsce. Bardziej odpowiednie do tego są, według niego, hospicja, domy pomocy społecznej. Trzeba w naszym mieście upamiętnić osobę Jana Pawła II. Dlatego optowałbym za tablicą przypominającą o wielkim zgromadzeniu religijnym na placu Juranda, w którym uczestniczyło 5-6 tys. mieszkańców. To było coś niesamowitego, coś, co przyćmiło wszystkie inne dotychczasowe wydarzenia w naszym mieście.

Henryk Żuchowski, przewodniczący "Forum Szczycieńskiego": - Ja i mój klub zdania nie zmieniamy. Albo uczcijmy Papieża w należyty sposób, albo nie róbmy nic. Propozycje, które słyszę od radnych z innych klubów są nie do przyjęcia. Chcą oni imieniem Jana Pawła II nazwać rondo i postawić tam Jemu pomnik. Raz, że wtedy w grę wchodzą koszty rzędu 40 tys. zł, dwa - będzie to najlepszy sposób do sprowokowania wypadku. Dziwię się również bardzo, jak można proponować Ojca Świętego na patrona parku przy ul. Pasymskiej. Przecież tam jest pełno lumpów, którzy od rana do wieczora doją piwo, a do tego pełno psich odchodów. Zamiast zgłaszać pomysły prosto z księżyca, przyznajmy się lepiej, że nie potrafimy nic godnego dla uczczenia zmarłego Papieża zaproponować. I na koniec - o opinię w tej sprawie trzeba zapytać wszystkich mieszkańców Szczytna, a nie tylko z jednej ulicy.

Janusz Myślak, właściciel sklepu przy ul. Odrodzenia: - To piękna sprawa, żeby pamięć o papieżu na trwałe została zapisana w naszym mieście. Nie zgadzam się jednak na to, aby w tym celu zmieniać nazwę ulicy. Pomysłodawcy nie zdają sobie sprawy, jakie to poniesie za sobą koszty. Będą one związane nie tylko ze zmianą wpisu do ewidencji działalności gospodarczej, ale także wszystkich innych dokumentów, na podstawie których można prowadzić firmę. W moim przypadku to jeszcze drobnostka. W razie zmiany nazwy ulicy będę bowiem musiał powiadomić o tym wszystkich swoich kontrahentów, a mam ich blisko 500. Zastanawiam się, kto mi zwróci koszty poniesione na reklamę sklepu. Wstępnie szacuję, że na same tylko reklamówki wydałem 10 tys. zł. Adres sklepu zamieszczony jest w książce telefonicznej i internecie. Jak to teraz zmienić?

Te problemy nie są mi obce. Podobne perturbacje przechodziłem, gdy zmieniono ulicę Świerczewskiego na Piłsudskiego. Tam mieściła się moja hurtownia. Wiem, jak bolesna jest to procedura i dlatego głośno o tym mówię.

Łatwo apelować o zmianę nazwy ulicy, jak się przy niej nie mieszka. Może pan Żuchowski zaproponuje zmianę nazwy swojej ulicy?

(olan)

2005.04.20