Mieszkańcy powiatu szczycieńskiego po raz kolejny okazali hojność i chęć wspierania najbardziej potrzebujących. Podczas 27. finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy zebrali łącznie blisko 150 tys. złotych. Tym samym o 30 tys. zł pobili rekord sprzed roku.

Orkiestra znów z rekordem
Do stojącej przed wejściem do MDK-u skrzynki mieszkańcy chętnie wrzucali datki na Orkiestrę

SZCZYTNO

W niedzielę już po raz 27. zagrała Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy. Tym razem uzyskane w ramach tej największej akcji charytatywnej w Polsce środki będą przeznaczone na zakup sprzętu dla specjalistycznych szpitali dziecięcych. Koncerty, kwesty, licytacje oraz imprezy sportowe odbywały się również w całym powiecie szczycieńskim. W finale udział wzięła nawet gmina Rozogi, która w ubiegłym roku nie włączyła się do orkiestrowego grania. Tym razem obawiano się, że na konto fundacji WOŚP może wpłynąć mniej środków niż w minionych latach, a to za sprawą zakazu handlu w niedzielę. Do tej pory wolontariusze kwestowali bowiem przed sklepami, a kupujący chętnie wrzucali do puszek datki.

Taneczny pokaz w wykonaniu grupy Energy

Te przewidywania się jednak nie sprawdziły. W Szczytnie, mimo niesprzyjającej pogody, kwestujący wyszli na ulice już wczesnym rankiem. Jeszcze przed południem do akcji włączyły się szczycieńskie morsy. Po raz drugi, nie zważając na wilgoć i chłód, wzięły udział w biegu do przerębla. W tym roku odbył się on pod przewodnictwem Anny Jesień, odnoszącej jeszcze nie tak dawno sukcesy na lekkoatletycznych arenach. Po przebiegnięciu kilkukilometrowej trasy grupa miłośników lodowatych kąpieli zanurzyła się w wodach dużego jeziora, budząc szczery podziw wśród zgromadzonych na brzegu i ciepło ubranych kibiców.

Do szczycieńskiego sztabu w niedzielny wieczór płynął strumień pieniędzy, było więc co liczyć

W południe w Miejskim Domu Kultury, głównej siedzibie szczycieńskiego sztabu WOŚP, rozpoczęły się pokazy taneczne, koncerty oraz licytacje. Na sprzedaż wystawiono wiele oryginalnych przedmiotów, w tym mazurską drewnianą skrzynię podarowaną przez sołtysa Olszyn Zygmunta Rząpa. Z jej sprzedaży uzyskano rekordową sumę 1800 zł. Dużym powodzeniem cieszyły się również szmaciane laleczki wykonane przez Stowarzyszenie „Płozytywni” z Płozów.

Lalki wykonane przez stowarzyszenie z Płozów cieszyły się podczas licytacji dużym wzięciem

Dwie takie oryginalne szmacianki przedstawiające parę członków drużyny łuczniczej poszły pod młotek za 1 tys. zł. Do licytacji włączył się burmistrz Szczytna Krzysztof Mańkowski, który kupił piłkę z autografami siatkarzy AZS-u Olsztyn podarowaną na aukcję przez radnego Artura Trochimowicza. Nie zabrał jej jednak ze sobą, lecz „zaserwował” w stronę widowni, dzięki czemu wpadła w ręce zasiadającej na sali dziewczynki.

 

 

Aby zapoznać się z pełną treścią artykułu zachęcamy
do wykupienia e-prenumeraty.