Do dwóch groźnie wyglądających zdarzeń drogowych doszło na terenie powiatu w czwartek 28 lutego.

Pechowy czwartek
Kierująca fordem 38-letnia mieszkanka gminy Świętajno trafiła do szpitala. 26-latce zasiadającej za kierownicą renault nic się nie stało

Po godzinie 8.00 w Szczepankowie 26-latka kierująca nissanem primerą, jadąc od strony Biskupca w kierunku Dźwierzut, wykonując manewr wyprzedzania, straciła panowanie nad kierownicą i wypadła z pasa drogi. W wyniku tego uderzyła w ogrodzenie jednej z posesji i dachowała. Jako pierwsi pomocy 26-latce udzielili strażacy. Kobieta doznała ogólnych potłuczeń i została przewieziona na obserwację do szpitala w Biskupcu.

Choć dachowanie w Szczepankowie wyglądało groźnie, to kierująca nissanem 26-latka doznała jedynie ogólnych potłuczeń

Tego samego dnia na odcinku drogi krajowej nr 53 w okolicy skrzyżowania Olszyny – Występ – Cis 26-letnia mieszkanka gminy Wielbark, kierując renault megane, wyjeżdżając z drogi podporządkowanej, nie ustąpiła pierwszeństwa 38-latce kierującej fordem focusem. W wyniku tego pojazdy się zderzyły. Kierująca fordem mieszkanka gminy Świętajno została przetransportowana do szpitala. Jadącej renault 26-latce nic się nie stało. Badanie wykazało, że obie kierujące były trzeźwe.