AKCJA POLICJI

Przez cały czas trwania ferii zimowych szczycieńska policja kontrolowała w ramach akcji FERIE autobusy wiozące dzieci na zimowy wypoczynek.

Zorganizowanych wyjazdów w tym roku nie było wiele. Policja sprawdziła 27 autobusów. Stwierdzono 2 nieprawidłowości, polegające na niewłaściwym funkcjonowaniu tachografów, tj. urządzeń rejestrujących czas pracy kierowcy, prędkość z jaką porusza się autobus i liczbę przebytych kilometrów. Ponadto zatrzymano 2 dowody rejestracyjne ze względu na stan techniczny pojazdów, który pozostawiał wiele do życzenia. Ogółem wymierzono 6 mandatów na łączną kwotę 400 zł.

Tak więc choć nie obyło się bez nieprawidłowości, to wyniki kontroli wskazują, że kierowcy i firmy przewozowe do ferii przygotowały się w miarę solidnie - powiedział "Kurkowi" Bogdan Machała z KPP w Szczytnie.

SKRADZIONE GŁOWICE

Po raz kolejny złodzieje połaszczyli się na dobra należące do PKP. Tym razem dokonano kradzieży głowic semaforowych wraz z wyposażeniem.

Dwaj mieszkańcy Szczytna, Marek M., lat 43 i Robert M., lat 23 między 24 a 27 stycznia włamali się do magazynu kolejowego przy ulicy Boh. Westerplatte w Szczytnie i ukradli 15 głowic semaforowych o wartości 132 tys. zł. Policja odzyskała tylko część łupu. Resztę sprawcy sprzedali jako aluminium w punkcie skupu złomu.

Sąd Rejonowy w Szczytnie zastosował dwumiesięczny areszt wobec Marka M. ze względu na znaczną wartość skradzionego mienia. Grozi mu kara pozbawienia wolności od nawet do 10 lat. Nie przyznaje się on do winy twierdząc, że głowice znalazł.

Młodszy amator kolejowych dóbr Robert M. będzie pod policyjnym dozorem. W zbyciu skradzionych głowic Markowi M. i Robertowi M. pomagała Iwona R., 30-letnia mieszkanka gm. Szczytno. Ona również odpowie za swój czyn przed sądem.

DRZEMKA W ROWIE

Kompletnie pijany mężczyzna wjechał autem do rowu i tam... uciął sobie drzemkę. Historia lubi się powtarzać, bowiem jest to już kolejny taki przypadek w ostatnim czasie.

Późnym wieczorem 5 lutego szczycieńska policja otrzymała zgłoszenie, że na trasie Pasym - Grzegrzółki w przydrożnym rowie tkwi fiat 126p, a wewnątrz auta znajduje się kierowca, z którym nie można nawiązać kontaktu. Funkcjonariusze policji po przybyciu na miejsce stwierdzili, że kierowca "malucha" jest tak pijany, że nie jest w stanie sam z niego wysiąść. Po wydostaniu mężczyzny z samochodu ustalono, że jest to 36-letni Adam K., mieszkaniec gm. Pasym. Pobrano mu krew do zbadania i zatrzymano w KPP do wyjaśnienia. Rano sytuacja wiele się nie zmieniła, nadal policjanci nie mogli się porozumieć z Adamem K., miał on bowiem w wydychanym powietrzu 0,86 promila alkoholu we krwi. Dopiero nazajutrz po zdarzeniu, kiedy to mężczyzna całkowicie wytrzeźwiał, udało się funkcjonariuszom przeprowadzić stosowne czynności.

RYCERZ ZE SKAZĄ

Jacek K., były rycerz Konwentu Rycerskiego, od grudnia 2000 r. poszukiwany listem gończym, został zatrzymany 24 stycznia br. w Olsztynie.

Prokuratura zarzuca mu dokonanie lub usiłowanie dokonania szeregu kradzieży z włamaniem do domków letniskowych w Warchałach i garaży w Szczytnie i Warchałach oraz 4-krotne udzielenie środka odurzającego w postaci amfetaminy. Chociaż łupy m.in. kurtka, szalik, garnek, bicz, obcęgi, śrubokręty nie były cenne, najbliższy miesiąc 32-letni Jacek K. spędzi w areszcie.

Podstawą takiej decyzji sądu jest ukrywanie się podejrzanego przed wymiarem sprawiedliwości. Wcześniej bowiem złożył on oświadczenie, że będzie stawiał się na wezwania organów ścigania.

(o)

KRADŁ AUTA I ŁUPIŁ SKLEPY

Najbliższe 3 miesiące spędzi w areszcie 21-letni Adam Grzegorz Sz., mieszkaniec Zabiel. Zatrzymanemu prokuratura zarzuca dokonaniem, w listopadzie ubr., 11 kradzieży z włamaniem.

Podejrzany wraz z 3 wspólnikami kradł samochody (dwa polonezy, BMW, opla omegę, forda sierrę), którymi następnie udawali się do miejsc, gdzie grabili sklepy spożywcze (Księży Lasek, Orzeszki, Piwnice Wielkie). Okradli też z narzędzi zakład mechaniki pojazdowej w Lipowcu. Nie oszczędzili nawet szkoły podstawowej w Łazie, skąd zabrali komputer z drukarką.

(o)

ZŁODZIEJ ZA KRATKAMI

W piątek 7 lutego Sąd Rejony w Szczytnie zastosował dwumiesięczny areszt wobec Andrzeja W.

43-letniemu mieszkańcowi gm. Wielbark zarzuca się, że w nocy z 27 na 28 stycznia ukradł on forda trawel wraz z ładunkiem, którym były ubrania o wartości ok. 20 tys. Pokrzywdzonym jest mieszkaniec Szczytna. Andrzej W. nie działał sam, w kradzieży pomagał mu 44-letni Andrzej S., mieszkaniec gm. Nidzicy, który pozostanie pod dozorem policji.

POŻAR W PIWNICY

W sobotę 25 stycznia w jednym z budynków mieszkalnych w Jedwabnie przy ulicy 1 Maja niewłaściwe przechowywanie opału omal nie doprowadziło do tragedii. Leżące w piwnicy budynku, tuż przy piecu c.o., materiały grzewcze zapaliły się. Na szczęście, kiedy to się stało, w domu znajdowali się właściciele, którzy ugasili pożar zanim na miejsce dotarła straż pożarna ze Szczytna i Jedwabna.

ZATRZYMANY RABUŚ

Rankiem 9 lutego Dyżurny KPP w Szczytnie został powiadomiony o tym, że z prywatnej posesji w Szczytnie skradziono elementy silnika i inne części samochodu marki Jelcz. Policja ustaliła, iż sprawcą kradzieży może być Henryk B., 52-letni mieszkaniec Szczytna. Został on zatrzymany w szczycieńskiej KPP do wyjaśnienia. Henryk B. jest też podejrzewany o popełnienie innych przestępstw na terenie naszego miasta.

EFEKT BRAWURY

Z pewnością na niemałe koszty narazili się szarżujący fiatem 126p. dwaj młodzi chłopcy. W niedzielę 9 lutego jadąc zdecydowanie za szybko jak na panujące na jezdni warunki, kierowca nie zdołał wyhamować i zatrzymał się na murku okalającym nasz szczycieński zamek. Murek ze zderzenia wyszedł bez szwanku, nie można jednak tego powiedzieć o "maluszku", gdyż chłopcy z miejsca niefortunnej stłuczki nie dali rady odjechać swoim autem.

2003.02.12