Po długoletnich staraniach i zabiegach lokalnej społeczności oraz samorządowców droga z Nowego Dworu przez Burdąg do Małszewa doczekała się modernizacji. Dzięki między innymi tej inwestycji Małszewo, jak przekonuje wójt Ambroziak, będzie teraz „ciekawym miejscem do zamieszkania”.

Przebudowali drogę, ale lip nie wycięli
Droga została przebudowana na odcinku 12 kilometrów, a koszt zadania sięgnął 4 mln zł

Rozbudowa drogi powiatowej łączącej Nowy Dwór i Małszewo trwała kilka lat i była prowadzona etapami. Łącznie długość zmodernizowanych odcinków w różnych konfiguracjach przekroczyła 12 kilometrów, a koszt zadania sięgnął ok. 4 mln zł. Dofinansowanie zewnętrzne wyniosło 1,4 mln zł. Na resztę po połowie złożyły się oba samorządy. - Po wielu latach starań mamy wreszcie drogę, która zdecydowanie poprawia komfort dojazdu do naszych posesji – cieszył się sołtys Małszewa Robert Paratowski podczas uroczystego zakończenia inwestycji, które miało miejsce w miniony piątek przy tamtejszej świetlicy wiejskiej.

Sołtys Małszewa Robert Paratowski: - Po wielu latach starań mamy wreszcie drogę, która zdecydowanie poprawia komfort dojazdu do naszych posesji

Sporym wyzwaniem dla wykonawcy było uporanie się z realizacją robót na odcinku z Nowego Dworu do Małszewa, na którego poboczach rosną dorodne lipy. Tych nie można było usunąć, bo znajdują się one pod ochroną. Ale nie tylko ze względu na to. - Te drzewa, które stoją między Nowym Dworem, Burdągiem i Małszewem stanowią jedną z najwspanialszych alei lipowych, która nam pozostała – mówił starosta Jarosław Matłach. Zdaje sobie sprawę, że droga jest przez to mniej bezpieczna, ale dla kierowców, jak zauważał, nie będzie to stanowiło problemu, jeśli będą jechać wolniej. Wójt Sławomir Ambroziak zapowiadał z kolei, że Małszewo doczeka się wkrótce kolejnych inwestycji. Gminie udało się bowiem pozyskać 1,5 mln dofinansowania na modernizację budynku dawnej szkoły, a dziś świetlicy wiejskiej, i stworzenie w nim centrum kulturalnego organizacji pozarządowych. Jak zapewniał, dostęp do obiektu, w którym prace zakończą się za dwa lata, będą mieli wszyscy mieszkańcy Małszewa. Wkrótce planowane jest też ogłoszenie przetargu na rozbudowę sieci wodno-kanalizacyjnej. Dzięki temu pobliskie jezioro będzie jeszcze czystsze. - Małszewo będzie bardzo ciekawym miejscem do zamieszkania – mówił wójt, a starosta dodawał, że już dziś to „jedna z najpiękniejszych miejscowości w powiecie i województwie”.

(o)