Do wyborów samorządowych pozostało jeszcze dziewięć miesięcy. Postanowiliśmy zapytać szefów lokalnych ugrupowań kto będzie je reprezentował w walce o fotel burmistrza i w jaki sposób zostaną wyłonieni kandydaci na radnych.

PSL

– Naszą gwiazdą

Danuta Górska

Przymiarki do wyborów

- Pracujemy obecnie nad tworzeniem list – informuje starosta Jarosław Matłach, szef zarządu powiatowego PSL. Potwierdza, że główną ich gwiazdą będzie obecna burmistrz Szczytna Danuta Górska, bezpartyjna kandydatka ludowców w ostatnich wyborach. - Brak legitymacji partyjnej nie jest żadną przeszkodą, żeby startować z naszych list, wystarczy być sympatykiem. W gronie kandydatów na wójtów i burmistrzów znajdą się na pewno rekomendowani przez PSL członkowie partii Czesław Wierzuk (Dźwierzuty) i Bernard Mius (Pasym). W innych gminach, jak np. Wielbark czy Szczytno PSL może poprzeć dotychczasowych bezpartyjnych włodarzy. - Tam, gdzie rozwój idzie dobrze, tam nie ma sensu zmieniać liderów i strzelać sobie w kolano – mówi starosta.

Piętą achillesową ludowców są dotychczas wybory do Rady Miejskiej w Szczytnie. Ani razu w dwudziestoletniej historii samorządu nie udało im się zdobyć tam chociażby jednego mandatu.

- Zrobimy wszystko, aby w końcu tę sytuację zmienić – zapowiada starosta.

Bardzo dobrze natomiast PSL jest reprezentowany w Radzie Powiatu. Tam w 19-osobowym gremium posiada aż 6 mandatów. Powtórzenie tego sukcesu w tym roku będzie głównym celem partii. Jeśli uda się go zrealizować, to PSL z dużym prawdopodobieństwem zachowa stanowisko starosty.

FORUM SAMORZĄDOWE

– Nowy kandydat na burmistrza

Wolnymi krokami do wyborów przygotowuje się stowarzyszenie Forum Samorządowe, posiadające najliczniejszy – 6-osobowy klub w Radzie Miejskiej. Trzon list stanowić będą dotychczasowi radni. - To ludzie, którzy sprawdzili się przez niejedną już kadencję – mówi Henryk Żuchowski. Lider Forum podtrzymuje swoje stanowisko, które przedstawił po przegranych wyborach cztery lata temu, że nie będzie już ubiegał się o fotel burmistrza.

- Mamy kandydata, ale na pewno nie jestem nim ja – zapewnia Żuchowski. Nie chce zdradzić jego nazwiska, płci, a nawet wieku. Wiadomo tylko, że jest to osoba spoza kręgu obecnych radnych.

Podobnie jak cztery lata temu, Forum będzie chciało też wystawić swoje listy także do rady powiatu i niektórych gmin.

WSPÓLNOTA SAMORZĄDOWA

– Sawicki nie wystartuje

Z kandydowania na burmistrza zrezygnował także inny uczestnik batalii sprzed czterech lat Sławomir Sawicki, który wówczas uzyskał bardzo dobry, trzeci wynik.

Taką informację słyszymy od prezesa stowarzyszenia Wspólnota Samorządowa Adama Żywicy. On sam również nie jest tym zainteresowany.

- Jestem mieszkańcem gminy Szczytno – tłumaczy. Może więc ubiegać się będzie o fotel wójta?

- Pan Wojciechowski dobrze rządzi, po co go zmieniać – odpowiada, deklarując wstępnie poparcie Wspólnoty dla obecnego wójta. Będą na nie mogli liczyć także inni wójtowie, np. Grzegorz Zapadka. Stowarzyszenie wystawi listę kandydatów do rad miejskich w Szczytnie i Pasymiu oraz rad gmin Szczytno, Rozogi, Dźwierzuty i Świętajno. Nie wchodzi w grę tylko Jedwabno i Wielbark. Przypomnijmy, że cztery lata temu Wspólnota wprowadziła do rady powiatowej trzech radnych, a miejskiej – 2. Z tej dwójki ostał się tylko Henryk Wilga. Maryla Wierzbicka opuściła po jakimiś czasie szeregi stowarzyszenia.

RAZEM DLA MIESZKAŃCÓW

– Chcą mieć pełną satysfakcję

- Na pewno na podbudowie obecnych radnych będziemy tworzyć wszystkie listy do miasta i powiatu – mówi Krzysztof Mańkowski, przewodniczący stowarzyszenia Razem dla Mieszkańców. To najsilniejszy koalicjant w obecnej Radzie Miejskiej, posiadający 5 radnych. Do powiatu wprowadził troje swoich przedstawicieli, z których do dziś pozostało dwóch. Lucyna Kobylińska tuż po wyborach zasiliła szeregi Platformy Obywatelskiej.

Czy podobnie jak cztery lata temu szef RdM będzie startował na burmistrza?

- Jeśli otrzymam rekomendację stowarzyszenia, to tak - odpowiada. Nie wyklucza jednak innych scenariuszy, np. takiego, że stowarzyszenie poprze obecną burmistrz Danutę Górską. Czy to jednak nie osłabi ambicji Mańkowskiego?

- Są jeszcze inne stanowiska, na których można się spełnić i mieć pełną satysfakcję – odpowiada obecny dyrektor Miejskiego Ośrodka Sportu.

PLATFORMA OBYWATELSKA

– Kijewski - nie, może Bojarska

Zbliżające się wybory samorządowe nie absorbują jeszcze lokalnych polityków Platformy Obywatelskiej.

- Najpierw wybierzemy nowe władze w kołach, powiecie i regionie, a dopiero potem będziemy myśleć o wyborach – mówi Bogdan Kalinowski, szef powiatowych struktur PO. Od razu zaznacza, że nie będzie ubiegał się o najwyższe stanowisko w mieście. Kto będzie więc reprezentował Platformę? Były burmistrz i starosta Andrzej Kijewski czy może Hanna Bojarska, która rok temu osiągnęła bardzo dobry wynik w wyborach do europarlamentu?

- Zmieniłbym kolejność, bo pan Kijewski bardzo krótko jest w naszej partii. Za wcześnie, aby ubiegał się o najwyższe stanowiska – odpowiada Kalinowski. Ciepło wypowiada się o rządach obecnej burmistrz. Nie można wykluczyć więc, że PO udzieli jej poparcia. Po dziewięciu latach kierowania strukturami PO w powiecie Kalinowski rozważa rezygnację z tej funkcji podczas zbliżających się wyborów nowych władz Platformy. Kto ma szanse zostać jego następcą?

Prawdopodobnie będzie to ktoś z obecnego zarządu powiatowego, który tworzą m.in.: Marek Kasprowicz, Hanna Bojarska, Klaudiusz Woźniak, Piotr Zembrzuski.

PRAWO I SPRAWIEDLIWOŚĆ

– Wszystkie warianty możliwe

Cztery lata temu reprezentantem PiS-u w wyborach na burmistrza Szczytna był Andrzej Sikorski. Czy będzie nim także tym razem?

- Rozważamy wszystkie warianty, łącznie z poparciem kandydata z innego ugrupowania – mówi Mirosław Medźwiedzki, szef PiS w powiecie. Nie wyklucza przy tym, że on sam stanie w wyborcze szranki.

PiS, podobnie jak PO, współtworzy koalicje w mieście i powiecie. Do tamtejszych rad z pewnością będzie ponownie wystawiał swoje listy.

- Jesteśmy zadowoleni z tego, co dzieje się w tych samorządach – mówi Medźwiedzki. Taka opinia oznacza, że kampania wyborcza ugrupowania będzie raczej spokojna. Cztery lata temu partia szła do wyborów z hasłem obniżenia diet, stawiając to jako warunek przystąpienia do koalicji. W rzeczywistości udało się o niewielki procent obniżyć je tylko w powiecie.

- Żeby przeforsować jakikolwiek projekt potrzeba większości – tłumaczy przewodniczący.

SLD

– Bezkrólewie w mieście i powiecie

Jedno z najsilniejszych do niedawna ugrupowań sprawujących rządy w mieście i powiecie – SLD, dziś jest rozbite. W lokalnych strukturach partii panuje bezkrólewie.

- Z nieznanych mi powodów pan Kijewski zrezygnował – mówi wojewódzki szef SLD Władysław Mańkut.

- Przeszedł do Platformy – podpowiadamy.

- Twierdzi, że nie do końca przeszedł, że nie jest jeszcze członkiem PO. Ale jeśli przeszedł, to nie szkodzi, być może w przyszłości będzie naszym koalicjantem – przewiduje Władysław Mańkut.

Andrzej Olszewski