Zapowiadane przez nowy rząd podniesienie wieku rozpoczęcia obowiązku szkolnego i likwidacja gimnazjów wywołują w środowisku oświatowym duże emocje. Zmianom w systemie edukacji ostro sprzeciwia się Związek Nauczycielstwa Polskiego. Zdaniem prezesa Okręgu Warmińsko – Mazurskiego Janusza Kozińskiego, nieuchronne będą zwolnienia nauczycieli oraz pracowników administracji i obsługi. Jego zdaniem skutki reform boleśnie odczują też samorządy.

Ręce precz od gimnazjów

O JEDNĄ SZKOŁĘ MNIEJ

Nowy rząd Prawa i Sprawiedliwości zapowiada duże zmiany w systemie oświaty. Zakładają one reorganizację dotychczasowego ustroju szkolnego polegającą na likwidacji gimnazjów oraz powrót do 8-klasowej szkoły podstawowej i 4-letniego liceum ogólnokształcącego. Cofnięta zostanie także reforma obniżająca wiek rozpoczęcia realizacji obowiązku szkolnego. Teraz o tym, czy 6-latek pójdzie do szkoły, decydować mają rodzice po uzyskaniu opinii poradni psychologiczno – pedagogicznej.

Planom rządu sprzeciwia się Związek Nauczycielstwa Polskiego. W ubiegłym tygodniu prezes Okręgu Warmińsko – Mazurskiego Janusz Koziński spotkał się z nauczycielami i dyrektorami szkół ze Szczytna, aby przekazać im informacje na temat zamierzeń władz oraz stanowiska ZNP.

 

 

Aby zapoznać się z pełną treścią artykułu zachęcamy
do wykupienia e-prenumeraty.