Podsumowanie rundy jesiennej.

Reda Szczytno

Dotychczas prezentowaliśmy jedynie wyniki seniorskich drużyny z naszego powiatu. Dziś czynimy wyjątek, by przedstawić dorobek klubu prowadzącego tylko grupy młodzieżowe - REDY Szczytno.

Przygotowania do sezonu REDA zaczęła dość wcześnie, bo 18 lipca. Jednym z etapów był coroczny międzynarodowy turniej w Krasnymstawie. - Mieliśmy okazję rywalizować z takimi drużynami jak LOKOMOTIW Moskwa, SZACHTAR Donieck czy STAL Stalowa Wola - wspomina trener Mirosław Kowalski. W Krasnymstawie regularnie pojawiają się także byłe gwiazdy polskiej piłki. W ubiegłym roku w miasteczku na Lubelszczyźnie gościł reprezentant kraju Roman Kosecki.

Wakacyjny wysiłek nie poszedł na marne. Po rundzie jesiennej zespół trampkarzy jest w swojej grupie "okręgówki" pierwszy, wyprzedzając faworyzowany NAKI Olsztyn. REDA zanotowała tylko dwa remisy 1:1 (NAKI Olsztyn, WARMIA Olsztyn). W pozostałych meczach gromiła rywali (PISA Barczewo 6:2, MKS Szczytno 10:0, GKS Stawiguda 7:1, MKS Jeziorany 9:0, GLKS Jonkowo 9:0).

Graczami, którzy najczęściej wpisywali się na listę strzelców, byli: Adam Gut, Tomasz Kaczyński, Mateusz Roczeń i Maciej Dudziec.

Równie dobrze idzie zespołowi żaków, prowadzącemu w minigrupie tworzonej jeszcze przez MKS Szczytno i TĘCZĘ Biskupiec. Orliki, znajdujące się w podobnym zestawieniu zespołów, są na miejscu drugim.

Obecnie w klubie trenuje około 30 piłkarzy, pochodzących nie tylko ze Szczytna, ale również z Roman, Olszyn, Kamionka i Dzierzek. Trener Kowalski chciałby jesienią zgłosić do rozgrywek drużynę młodzików.

REDA to klub rozwojowy. Co będzie dalej? Czy za kilka lat doczekamy się w naszym mieście kolejnej drużyny seniorskiej? Trener Kowalski skupia się na razie na pracy z młodymi piłkarzami.

- Liczę, że chociaż czterech naszych zawodników pójdzie w świat i będzie to co najmniej poziom II ligi - marzy trener REDY.

(gp)

2006.02.01