Plany dotyczące budowy Centrum Integracji Społecznej niepokoją szczycieńskich seniorów, czemu wyraz dali w piśmie skierowanym do przewodniczącego Rady Miejskiej. Woleliby, aby organizacje, w których są skupieni, nadal działały w dotychczasowym miejscu, na ul. Pułaskiego. Tymczasem miasto planuje tę nieruchomość sprzedać, bo szacowane  koszty jej remontu przekraczają 1 mln złotych. Uzyskane środki miałyby zostać przeznaczone na budowę nowego obiektu, ale już w innej lokalizacji.

Remontować, zburzyć czy sprzedać?
Przewodniczący Tomasz Łachacz dziwi się, skąd tak wysokie koszty remontu budynku przy ul. Pułaskiego. - Dla mnie są one horrendalne – mówi

ZANIEPOKOJENI SENIORZY

Wciąż nie wiadomo, kiedy i gdzie postanie w Szczytnie Centrum Integracji Społecznej. Choć inwestycja taka została wpisana do tegorocznego budżetu, to konkretów brak, mimo że temat jest dyskutowany już od kilku lat. Początkowo miasto brało pod uwagę remont dotychczasowej siedziby stowarzyszeń, w tym organizacji kombatanckich oraz skupiających seniorów, mieszczącej się na ul. Pułaskiego. Okazuje się jednak, że koszt tego zadania byłby bardzo wysoki. - Kosztorys opiewał najpierw na 1,5 mln zł, ostatecznie, po zmniejszeniu zakresu inwestycji, wyszło 1,2 mln zł – informuje burmistrz Krzysztof Mańkowski.

 

 

Aby zapoznać się z pełną treścią artykułu zachęcamy
do wykupienia e-prenumeraty.