31-letni mężczyzna usłyszał zarzut spowodowania fałszywego alarmu w Szkole Podstawowej w Tylkowie.

Sprawca fałszywego alarmu w rękach policji
Do zdarzenia doszło w Szkole Podstawowej w Tylkowie na początku października ubiegłego roku

Do zdarzenia doszło 7 października ubiegłego roku. Z oficerem dyżurnym szczycieńskiej komendy skontaktował się wówczas dyrektor szkoły, informując, że na telefon służbowy placówki wpłynęła wiadomość o podłożeniu ładunku wybuchowego. Nieznany sprawca powiadomił, że niebawem dojdzie do jego detonacji.

Zgodnie z obowiązującymi procedurami, dyrekcja zarządziła ewakuację uczniów, nauczycieli i pozostałych pracowników. Policjanci ze szczycieńskiej grupy rozpoznania minersko – pirotechnicznego sprawdzili wszystkie pomieszczenia i teren przyległy do szkoły. Okazało się, że zgłoszenie było fałszywym alarmem. Sprawą zajęli się kryminalni, którzy pracowali nad ustaleniem sprawcy tego głupiego żartu. Choć nie było to łatwe, dotarli do osoby odpowiedzialnej za ten incydent. 31-letni mieszkaniec gminy Pasym usłyszał już zarzuty. Złożył wyjaśnienia i przyznał się do winy. Za popełnione przestępstwo grozi mu kara do 8 lat pozbawienia wolności.