W poniedziałek na odcinku drogi krajowej nr 57 w okolicy Kucborka doszło do tragicznego w skutkach wypadku. Zginął 28-letni kierowca audi, który w trakcie wyprzedzania zderzył się z jadącym z naprzeciwka MAN-em, a następnie wyprzedzaną kią. Okazało się, że siedzący za jej kierownicą 35-latek z Legionowa był w stanie po spożyciu alkoholu.

Tragiczne wyprzedzanie
28-letni kierowca audi najpierw zderzył się z przewożącą mleko cysterną, a potem z wyprzedzaną przez siebie kią

Dramat rozegrał się w poniedziałek 14 czerwca tuż przed godziną 12.00 na DK nr 57 koło Kucborka. Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że 28-letni kierowca audi, jadąc w kierunku Wielbarka, rozpoczął manewr wyprzedzania kii, za kierownicą której siedział 35-letni mieszkaniec Legionowa. W trakcie wyprzedzania 28-latek zderzył się z jadącym z naprzeciwka pojazdem ciężarowym przewożącym mleko kierowanym przez 46-latka z Lidzbarka Warmińskiego, a następnie uderzył w wyprzedzaną kię. Jako pierwsi z pomocą kierowcy audi pospieszyli świadkowie zdarzenia. Pomimo podjętych prób przywrócenia mu czynności życiowych przez nich, a następnie przez służby ratunkowe, mieszkaniec gminy Wielbark zmarł. Wraz z nim podróżował jeszcze 36-letni pasażer. On jednak nie doznał obrażeń wymagających hospitalizacji. Mundurowi pracujący na miejscu ustalili, że 35-letni kierowca kii znajdował się w stanie po spożyciu alkoholu. Na miejscu wypadku śledczy pod nadzorem prokuratora prowadzili czynności do późnych godzin wieczornych. Teraz trwa wyjaśnianie, jak doszło do tej tragedii.

(ew), KPP Szczytno