Sołtys Gromu Andrzej Kwiatkowski ma pretensje do pasymskich radnych o to, że nie przyjęli postulowanych zmian w statucie sołeckim. Chodzi o zapisy dotyczące kworum podczas zebrań, na których podejmowane są ważne dla mieszkańców decyzje, w tym te związane z funduszem sołeckim.
Mieszkaniec Gromu Zbigniew Gołda „wyhodował” na swojej posesji wysoką na kilka metrów „roślinę”, z której zamiast konarów i gałęzi zwisają … 5-litrowe butelki po wodzie pitnej. - W ten sposób chcę pokazać władzom gminy mój problem z brakiem tego niezbędnego przecież do życia płynu - mówi zdesperowany gospodarz.
Zła sytuacja finansowa pasymskiego samorządu odbija się m.in. na oświacie. Szkoły otrzymują za mało pieniędzy na remonty i zakup pomocy dydaktycznych. W Tylkowie i Pasymiu istnieje potrzeba budowy sal gimnastycznych, ale na razie nie wiadomo, czy i kiedy inwestycje te zostaną zrealizowane.
Burmistrz Pasymia Bernard Mius naraża się kolejnym środowiskom. Po skłóceniu się z większością radnych, którym zarzucił działanie na szkodę interesów gminy, teraz zraził do siebie sołtysów.
Szkoła Podstawowa w Gromie to fenomen w powiecie, a być może także i w kraju. Pracujący w niej nauczyciele edukacji wczesnoszkolnej zdecydowali, że zamiast rządowego podręcznika będą korzystali z materiałów innego wydawnictwa. – Mamy demokrację i każdy może wybierać – uzasadnia dyrektor placówki Andrzej Modzelewski.
Rolnicy z gminy Pasym w minioną niedzielę świętowali zakończenie tegorocznych żniw. Podczas dożynek nie zabrakło tradycyjnych akcentów związanych z dziękczynieniem za plony. Na mieszkańców i turystów czekało też 1600 porcji ryb.
Gminnym dożynkom w Pasymiu znów towarzyszył nieprzyjemny zgrzyt. Burmistrz Bernard Mius nie zaprosił na nie ośmiorga radnych, na czele z przewodniczącą Rady Gminy Elżbietą Dyrdą. - To dlatego, że obcięli budżet na imprezy – mówi jedna z osób dobrze znających pasymskie realia. Nie najlepszą atmosferę święta plonów potęgował również brak sołeckich stoisk.
Druga już próba sprzedaży budynku dawnego kina w Pasymiu skończyła się niepowodzeniem. Podobnie jak za pierwszym razem zabrakło chętnych na jego zakup.
Niepowodzeniem zakończyły się dwa przetargi na odbiór i zagospodarowanie odpadów komunalnych w gminie Pasym. Dotychczasowy wykonawca tej usługi, firma „Remondis”, zaproponowała cenę przewyższającą tę, którą samorząd przeznaczył na realizację zadania.
Kolejna próba zbycia przez samorząd Pasymia wieży ciśnień skończyła się fiaskiem. W drugim przetargu również nie było chętnych, mimo że nabywca mógł liczyć na 20-procentową zniżkę wynikającą z wpisania obiektu do rejestru zabytków.
Kolejna edycja „Mazurskiego Kartoflaka”, którego finał wkrótce odbędzie się w Szczytnie, zawitała do Pasymia. Choć pogoda nie była najlepsza, bo siąpił nieustający deszcz, widzowie dopisali. Ponad 400 porcji lokalnego smakołyku rozeszło się szybko i tylko nieliczni dostali dokładkę.
Bernard Mius traci grunt pod nogami. W Radzie Miejskiej nie może już liczyć na przeforsowanie swoich pomysłów. Postanowił więc bezpośrednio kontaktować się ze społeczeństwem za pomocą płatnych ogłoszeń prasowych.
Jedenaście gospodarstw z gminy Pasym wyraziło w tym roku chęć pozbycia się pokryć dachowych zawierających azbest. Ich usuwaniem zajmie się Zakład Gospodarki Komunalnej „Groneko” z Mikorzyna.
Pasym chce wykorzystać swoją przynależność do międzynarodowej sieci Cittaslow. Samorząd zgłosił już trzy projekty, które mają szansę realizacji ze środków unijnych RPO poza konkursem. Są to: rewitalizacja rynku, parku obok wieży ciśnień oraz starego cmentarza ewangelickiego.
Skarbnik Pasymia Arkadiusz Młyńczak to spryciarz pierwszej klasy. Samorząd, w którym odpowiada za sposób wydatkowania pieniędzy, zadłużony jest po uszy. Tymczasem u skarbnika Młyńczaka ani śladu bicia się w piersi.
Plaża, boisko i plac zabaw to, wydawałoby się, idealne miejsca do rekreacji i wypoczynku. Jednak nie w Leleszkach. - Miejscowe dzieci są z nich przepędzane przez korzystających z pobliskiego jeziora nurków. Ostatnio jeden z nich pobił 14-letniego chłopca - alarmuje rada Hanna Gryczka.
W oślej ławce postanowili posadzić swojego burmistrza pasymscy radni. Jako jedyny włodarz w powiecie szczycieńskim Bernard Mius nie uzyskał absolutorium. Żadne konsekwencje jednak z tego powodu mu nie grożą.
Samorząd Pasymia wszelkimi sposobami próbuje ratować swoją złą sytuację finansową. Służyć temu ma m.in. sprzedaż należących do miasta i gminy nieruchomości, w tym zabytkowej wieży ciśnień oraz dawnego kina. W pierwszych przetargach chętnych na nie nie było. Niebawem odbędą się kolejne, a zachętą dla potencjalnych nabywców ma być obniżenie ceny wywoławczej.
Nad jeziorem Kalwa w Pasymiu i na jego wodach odbyły się zajęcia edukacyjne dla dzieci i młodzieży szkolnej w zakresie bezpieczeństwa na wodzie.
Gotycki kościół ewangelicki w Pasymiu, najstarsza świątynia protestancka na Mazurach, od kilku lat poddawany jest intensywnym zabiegom konserwatorskim. Właśnie zakończony został kolejny ich etap obejmujący dwie zakrystie oraz kruchtę.
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Korzystając z niej wyrażasz zgodę na ich używanie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.