Anna Cegiełka z Sędańska wciąż nie może dojść do siebie po tym, jak w nocy z niedzieli na poniedziałek doszczętnie spłonęła jej drewniana stodoła z sianem. O podpalenie obiektu kobieta podejrzewa grupę młodych mieszkańców sąsiedniego Janowa, którzy domagali się od niej papierosów i alkoholu. Kiedy kobieta nie wpuściła ich do domu, ci mieli podłożyć ogień.
Niedawno w pożarze w Radostowie wielodzietna rodzina straciła dorobek życia. Niewiele brakowało, by podobny dramat spotkał mieszkańców Zawojek.
Kilka osób zostało rannych w wypadkach drogowych, do jakich doszło w ubiegłym tygodniu na terenie powiatu szczycieńskiego. Ze względu na zawieszenie działalności oddziału chirurgicznego szpitala w Szczytnie, wszyscy poszkodowani trafili do placówek w Olsztynie, Biskupcu lub Mrągowie.
Poważnie ranni są czterej mieszkańcy Spychowa, których zaatakował nożem przejeżdżający przez tę miejscowość Przemysław Z. z Przasnysza. Sprawca został już zatrzymany i usłyszał zarzut spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu.
W poniedziałek wybuchł pożar w budynku wielorodzinnym na Bartnej Stronie. Mieszkańcy zdołali się ewakuować, ale żywioł zniszczył m.in. część dachu, pomieszczenia na strychu oraz wyposażenie.
To już trzeci w tym roku taki przypadek. 16-latek z Dźwierzut upił się do nieprzytomności i trafił do szpitala.
Leżący na głębokości około pół metra w małym jeziorze ręczny wyrzutnik granatów z czasów II wojny światowej odkrył 26-letni mężczyzna. Nie od razu jednak o znalezisku powiadomił odpowiednie służby. Do tego trzeba było dopiero domowej awantury.
W budynku wielorodzinnym na ul. Konopnickiej wybuchł pożar, który zagrażał sąsiednim obiektom. Przyczyną było zaprószenie ognia podczas łatania dachu papą termozgrzewalną. - Gdyby nie to, że pożar został szybko zauważony, mogłoby dojść do nieszczęścia – mówią strażacy.
Zaledwie tydzień temu informowaliśmy o utonięciu 23-latka w Warchałach. Nie minęło wiele czasu, a woda znów okazała się śmiertelnie niebezpieczna. W Jeziorze Brajnickim utopił się 55-letni wędkarz z Tomaszowa Mazowieckiego.
Od piątku do poniedziałku szczycieńska plaża była nieczynna. Policja została powiadomiona o tym, że w dużym jeziorze znajdują się niewybuchy z czasów II wojny światowej. Dopiero po kilku dniach do Szczytna przyjechała specjalistyczna grupy żołnierzy marynarki wojennej z Gdyni, która miała wydobyć niebezpieczne znalezisko.
W niedzielne popołudnie nad Szczytnem przeszła nawałnica, która wyrządziła sporo szkód. Jej efekt to głównie połamane drzewa, ale nie obyło się bez poważniejszych konsekwencji. Na skutek wichury zawaliły się elementy ściany nowo powstającego budynku przy rondzie na ul. Kościuszki.
Jak co roku w lipcu policjanci w całej Polsce obchodzili swoje święto. W Szczytnie uroczystości odbywały się w Wyższej Szkole Policji, gdzie wręczono awanse i odznaczenia. Komendant powiatowy Robert Kwiatkowski został awansowany na stopień inspektora.
Przed Sądem Okręgowym w Olsztynie rozpoczął się proces pomiędzy spółką, która przez ostatnie lata dzierżawiła lotnisko w Szymanach a samorządem województwa. Kolejną rozprawę wyznaczono dopiero na wrzesień.
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Korzystając z niej wyrażasz zgodę na ich używanie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.