Wybuch ciepełka tak zaskoczył, że postanowiłam wybrać się na pierwszą w tym roku wycieczkę rowerową.
W piątek 26 marca 2021 r. uczestniczyłam w Ekstremalnej Drodze Krzyżowej. Podczas nocnej wędrówki medytowałam, modliłam się, walczyłam ze swoimi słabościami.
Na poszukiwanie wiosny wybrałam się do Wawroch.
W Gabinecie Wspomnień zebrane zostały skarby przeszłości związane ze „Społem" Powszechną Spółdzielnią Spożywców w Olsztynie Oddział w Szczytnie.
Narciarstwo zjazdowe to pasja, którą można uprawiać tylko wówczas, gdy spadnie śnieg. W tym sezonie zima dopisała i biały puch pokrył najpiękniejszy zakątek na Mazurach – Górę Czterech Wiatrów w Mrągowie.
Wreszcie spadł upragniony śnieg więc szusowanie uskuteczniamy w lasach Leśnego Dworu.
Nasza Matka Natura, to fantastyczna malarka-figlarka, która w jednej chwili potrafi wszystko pokolorować i przedstawić nam do podziwiania.
Przygotowując świąteczne dekoracje przywołujemy radość i pozytywnie nastawienie do otaczającej rzeczywistości.
Pełna słońca październikowa niedziela wywabiła z domów miłośników jednośladów. Więc „Kręciołowe" grono, zachowując wszelkie środki obostrzeń, zjechało na Plac Juranda.
Na 18 października 2020 r. Powiatowe Centrum Sportu, Turystyki i Rekreacji w Szczytnie zaplanowało zorganizowanie Szczycieńskiego Biegu Niepodległości.
W niedzielny poranek postanowiłam dołączyć do „Kręciołów" i pojechałam na Plac Juranda. Wszak spod Ratusza na spotkanie z przygodą nasza Rowerowa Grupa wyrusza.
Podczas urlopu miałam okazję odwiedzić dwa, bardzo ciekawe i urokliwe zakątki: Krynicę Morską i Krynicę Zdrój.
Dziewiąta edycja Narodowego Czytania przygotowana przez Miejską Bibliotekę Publiczną w Szczytnie przebiegała w niezwykłej, charakterystycznej dla Mazur, oprawie.
Wydawało mi się, że znam wszystkie fantastyczne zakątki i przyrodnicze osobliwości występujące w niedalekim sąsiedztwie Szczytna.
Tego jeszcze nie było - na kajaku czytałam książkę. Koleżanki zabrały mnie na spływ Krutynią. Wypożyczyłyśmy trójkę.
Bez rowerów, ale w pełnej wspomnień scenerii „Kręcioły" w dniu 9 lipca 2020 r. świętowały swoje 20-te urodziny.
Magię Rezerwatu Przyrody Małga poczułam i doświadczyłam w 2000 r., gdy zjawiłam się tam z grupą rowerzystów.
Rezerwat przyrody „Źródła Rzeki Łyny" im. profesora Romana Kobendzy stał się celem fantastycznej, niedzielnej wyprawy. Samochód zaparkowaliśmy we wsi Łyna i podczas liczącego 6 km spaceru podziwialiśmy rozległą doliną otoczoną wąwozami i pełnymi zieleni pagórkami.
W jednym z felietonów w wersji papierowej wspominałam organizowane dla czytelników Rajdy „Kurka Mazurskiego".
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Korzystając z niej wyrażasz zgodę na ich używanie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.