W sobotnie popołudnie w amfiteatrze w Rozogach odbył się festyn w ramach programu „Nowoczesna biblioteka z tradycją”.
Mieszkańcy Faryn spotkali się z wójtem gminy Rozogi Józefem Zapertem. Podczas zebrania poruszano tematy związane z ustawą śmieciową, trudnościami komunikacyjnymi oraz utrzymaniem porządku na terenie wsi.
Ponad 50 tys. złotych gmina Rozogi przeznaczy w tym roku na spłatę długów lokatorów z Orzeszek. Część mieszkańców, chociaż stać ich na to, uchyla się od zobowiązań wobec właściciela bloków. Wiedzą, że przeprowadzka do lokali socjalnych im nie grozi, bo gmina nie ma ich w swoich zasobach. Zgodnie z polskim prawem w takiej sytuacji musi płacić za nich samorząd.
Mniej niż jeden procent ogółu ubiegłorocznych wydatków gmina Rozogi wydała na inwestycje. Wciąż wysokie jest jej zadłużenie - Jednak bankructwo nam nie grozi – rozwiewa pojawiające się informacje o przejęciu gminy przez sąsiednie Świętajno wójt Zapert.
Radny Krzysztof Więcek na początku roku podpisał umowę na dzierżawę parkingu należącego do gminy.
Tak polecili mu urzędnicy, a on, nieświadom ciążących na nim jako radnym ograniczeń, spełnił ich wolę. Teraz ma problem.
Gmina Rozogi jest drugą po Jedwabnie, którą w II etapie VI Plebiscytu na Supersołtysa Powiatu Szczycieńskiego reprezentują dwie panie. Są nimi Katarzyna Tyc z Łuki oraz Danuta Ruszczyk z Klonu. Obie łączy to, że swoje funkcje sprawują dopiero pierwszą kadencję.
Po niedawnym pożarze kościoła ewangelickiego w Klonie ze zgliszczy wydobyto krzyż, który był umieszczony na wieży. Po odnowieniu go okazało się, że jest na nim pięć śladów po kulach, o czym przez kilkadziesiąt lat nikt nie wiedział.
Organizacje pozarządowe w gminie Rozogi są traktowane po macoszemu, a wiejskie świetlice, zwłaszcza w mniejszych miejscowościach, stoją niewykorzystywane – tak uważa sołtys Faryn i szefowa działającego tam stowarzyszenia „Nasze jutro” Helena Dąbkowska. Wójt Zapert z tą oceną się nie zgadza i podpowiada, żeby funduszy na realizowane inicjatywy organizacje szukały poprzez pisanie programów.
Autobusy przewożące dzieci do szkół od nowego roku szkolnego będą mogły zabierać także osoby dorosłe. Ci, którzy nie posiadają własnych samochodów, mają duży problem z dotarciem do Rozóg czy Szczytna.
Stowarzyszenie na rzecz Rozwoju Wsi Klon i Okolic postawiło sobie bardzo ambitny cel. Zamierza odbudować poewangelicki kościół zniszczony przez grudniowy pożar. To trudne zadanie, bo koszty przedsięwzięcia są ogromne. - Szukamy sponsorów i prosimy o przekazanie nam 1% podatku – apeluje prezes stowarzyszenia Jarosław Kozikowski.
Sumienność, skrupulatność
i pracowitość – to główne atuty Moniki Grudziądz, które zadecydowały o jej awansie na stanowisko Sekretarza Gminy Rozogi.
Jak co roku w Niedzielę Palmową w Rozogach odbył się konkurs na najpiękniejszą palmę wielkanocną. Wszystkie zgłoszone prace zostały nagrodzone, a główny laur przypadł Krystynie Wiśniewskiej.
Firma z Pasymia wygrała przetarg na dokończenie przerwanej budowy świetlicy wiejskiej w Orzeszakch. Obiekt ma być gotowy do końca czerwca br.
W świetlicy wiejskiej w Farynach już po raz trzeci zorganizowane zostały zajęcia dla dzieci. Trwają one przez całe ferie zimowe a ich inicjatorem jest Stowarzyszenie „Nasze jutro”.
Wsparcie ludzi dobrej woli, którzy wspomogli rodzinę Zielińskich po pożarze pomogło im w częściowej odbudowie domu i budynków gospodarczych. Pogorzelcy nie rozpamiętują już lipcowej tragedii,
z optymizmem patrzą w przyszłość.
To dla mieszkańców Klonu wielka strata. Służący im od kilku lat jako świetlica poewangelicki kościół doszczętnie strawił pożar. Na nieszczęście obiekt nie był ubezpieczony. Teraz wiele osób zastanawia się, czy kiedykolwiek uda się go odbudować.
Podczas przedświątecznej sesji w Rozogach odbyło się oficjalne pożegnanie odchodzącej na emeryturę sekretarz gminy Lucji Litwińczyk, która na tym stanowisku przepracowała w urzędzie ponad 30 lat. Uroczystości towarzyszyło morze kwiatów, łzy wzruszenia, podziękowania i życzenia.
Miniony rok nie był pomyślny dla gminy Rozogi. Także w obecnym i prawdopodobnie następnym przyjdzie mieszkańcom zaciskać pasa.
Taka miłość dziś nie zdarza się często. Stefania i Stefan Kaczyńscy z Rozóg to prawdziwi rekordziści jeśli chodzi o staż małżeński. Spędzili razem 67 lat i nadal nie wyobrażają sobie bez siebie życia.
Już piąty rok z rzędu uczniowie z Gimnazjum im. ks. Jana Twardowskiego w Rozogach apelują do mieszkańców, aby nie spalali w swoich piecach szkodliwych śmieci. W ramach proekologicznej akcji „Dzień Czystego Powietrza”przeszli w pochodzie z transparentami po Dąbrowach.
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Korzystając z niej wyrażasz zgodę na ich używanie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.