Elżbieta i Stanisław Kucińscy z Wielbarka żyją w ciągłym strachu. Są przekonani, że w każdej chwili grozi im śmiertelne niebezpieczeństwo. Wszystko przez dym wydobywający się z kotłowni do parteru bloku, w którym mieszkają. Zarządca budynku zapewnia jednak, że wszystko jest w porządku, a cały problem został wyolbrzymiony przez lokatorów.
Wielbark to jeden z tych samorządów, które planując wydatki w roku 2008 miały na względzie głównie możliwość ubiegania się o środki w ramach nowego rozdania funduszy europejskich. Wójt Zapadka nie ukrywa, że zrealizowanie wszystkich zapisanych w budżecie inwestycji będzie zadaniem bardzo trudnym.
Wielbark przypomina ostatnio wielki plac budowy. Buduje przede wszystkim Swedwood, a zakres inwestycji tej firmy jest wyjątkowo szeroki. Kolejnym po tartaku i fabryce mebli obiektem, jaki chcą budować Szwedzi będzie droga, dzięki której ruch ciężkich samochodów oddali się od centrum miejscowości.
Czwartkowe popołudnie w wielbarskim gimnazjum miało wyjątkowo burzliwy przebieg. Najpierw na szkolnym poddaszu pojawił się ogień, potem z budynku ewakuowano młodzież i nauczycieli, a strażacy ochotnicy z terenu gminy przystąpili do akcji ratunkowej...
Wielbark przystępuje do budowy hali sportowej i nowego gimnazjum. W tym roku inwestowanie ograniczy się do wykonania dokumentacji technicznej. Sporządzą ją krakowscy fachowcy, bo wygrali ogłoszony przez gminę konkurs na projekt architektoniczny.
Dzięki dotacji wojewody zmniejszył się nieco deficyt w wielbarskiej kasie. Choć brakuje pieniędzy, trwa budowa kanalizacji. Na debatę o pieniądzach i inwestycjach gminnym radnym wystarczyła niecała godzina.
Ponad 40 kilogramów grzybów znaleźli uczestnicy Pierwszych Powiatowych Mistrzostw w Grzybobraniu. Gmina Wielbark, organizator imprezy, postanowiła eksponować to, czym natura najobficiej ją obdarzyła.
Peter Smiarowski dzieciństwo i pierwsze lata młodości spędził w Wielbarku. Nieszczęśliwy wypadek, zakończony amputacją prawej ręki, nie pozwolił mu pracować w wyuczonym zawodzie murarza - tynkarza. Nie załamał się jednak. "Głowa do góry i żyje się dalej" - powtarzał sobie. Dzięki uporowi i silnemu charakterowi ułożył sobie życie w Niemczech. Coraz częściej wraca też do rodzinnych stron i jest wnikliwym obserwatorem zmian, które na tym terenie zachodzą.
Wójtowi Grzegorzowi Zapadce nie udało się przeforsować projektu wprowadzenia na terenie gminy 30-procentowej stawki opłaty od wzrostu cen nieruchomości. Radni, którzy nie poparli projektu uchwały w tej sprawie twierdzą, że byłaby ona zbyt wysoka i niekorzystna dla drobnych właścicieli.
Rada Gminy w Wielbarku zmieniła regulamin wynagradzania pracowników oświaty i ustaliła tygodniowy obowiązkowy wymiar godzin zajęć nauczycieli.
Władze Wielbarka uroczyście podziękowały za pracę odchodzącej na emeryturę dyrektor Szkoły Podstawowej w Przeździęku Wielkim Mariannie Zofii Kułak.
Od najkrwawszych bitew I wojny światowej na terenie Prus Wschodnich minęło już przeszło dziewięćdziesiąt lat. Czas zatarł większość śladów i wspomnień po tamtych wydarzeniach. Ich widocznymi znakami są dziś głównie cmentarze, miejsca spoczynku żołnierzy różnych narodowości i wyznań, przypominające współczesnym o bezsensie i okrucieństwie wojny. Największe nekropolie z tego okresu w powiecie szczycieńskim znajdują się w Wielbarku.
Reprezentanci władzy w gminie Wielbark chętnie korzystają z kredytów bankowych, a wójta Grzegorza Zapadkę, pod względem oszczędności, przewyższa bezrobotny radny.
Na kiepski stan dróg i niedostateczne ich oznakowanie zwracali uwagę wielbarscy radni i sołtysi podczas ostatniej sesji Rady Gminy.
Plan ubiegłorocznych wydatków gminy Wielbark udało się zrealizować tylko w 87,1%. Lepiej było z pozyskiwaniem dochodów, chociaż i tu do wykonania planu zabrakło 4,7%. Mimo niezrealizowania wyznaczonych zadań rada jednogłośnie udzieliła absolutorium wójtowi Grzegorzowi Zapadce, który jednak miał niewielki wpływ na realizację ubiegłorocznego budżetu. Rządzi bowiem gminą dopiero od połowy listopada 2003 r.
Wójtowi i radnym Wielbarka kamień spadł z serca. Sąd Okręgowy w Warszawie uznał, że przetarg na budowę kanalizacji w Wielbarku i sposób wyłonienia wykonawcy robót był zgodny z procedurą prawną. W przeciwnym razie gminie groziło wstrzymanie inwestycji i utrata 1,5 mln dotacji z Banku Światowego.
W Gminie Wielbark zmiany - ubył jeden radny, przybyło za to nowe sołectwo. O tysiąc złotych brutto więcej zarabiać będzie wójt Zapadka.
Lokatorzy budynków posadowionych przy głównej ulicy Wielbarka, muszą przejechać pół miejscowości, by dostać się do swojej posesji. A wszystko dlatego, że urzędnicy sprzedali sąsiadom z budynku obok wspólną dotychczas drogę dojazdową. Wstępu broni solidna brama i o nią, od wielu miesięcy, toczy się spór.
Wielbark został 40 członkiem Związku Gmin Warmińsko-Mazurskich. Roczna składka wyniesie 39 groszy od jednego mieszkańca.
Sołtysi w gminie Wielbark są usatysfakcjonowani. Wójt Zapadka podniósł im diety o 100 procent. Nie mają natomiast powodów do zadowolenia pozostali mieszkańcy gminy, rośnie bowiem bezrobocie i alkoholizm. Coraz częściej dotyka on nieletnich i kobiety.
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Korzystając z niej wyrażasz zgodę na ich używanie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.