Wielbark przystępuje do budowy hali sportowej i nowego gimnazjum. W tym roku inwestowanie ograniczy się do wykonania dokumentacji technicznej. Sporządzą ją krakowscy fachowcy, bo wygrali ogłoszony przez gminę konkurs na projekt architektoniczny.
Dzięki dotacji wojewody zmniejszył się nieco deficyt w wielbarskiej kasie. Choć brakuje pieniędzy, trwa budowa kanalizacji. Na debatę o pieniądzach i inwestycjach gminnym radnym wystarczyła niecała godzina.
Ponad 40 kilogramów grzybów znaleźli uczestnicy Pierwszych Powiatowych Mistrzostw w Grzybobraniu. Gmina Wielbark, organizator imprezy, postanowiła eksponować to, czym natura najobficiej ją obdarzyła.
Peter Smiarowski dzieciństwo i pierwsze lata młodości spędził w Wielbarku. Nieszczęśliwy wypadek, zakończony amputacją prawej ręki, nie pozwolił mu pracować w wyuczonym zawodzie murarza - tynkarza. Nie załamał się jednak. "Głowa do góry i żyje się dalej" - powtarzał sobie. Dzięki uporowi i silnemu charakterowi ułożył sobie życie w Niemczech. Coraz częściej wraca też do rodzinnych stron i jest wnikliwym obserwatorem zmian, które na tym terenie zachodzą.
Wójtowi Grzegorzowi Zapadce nie udało się przeforsować projektu wprowadzenia na terenie gminy 30-procentowej stawki opłaty od wzrostu cen nieruchomości. Radni, którzy nie poparli projektu uchwały w tej sprawie twierdzą, że byłaby ona zbyt wysoka i niekorzystna dla drobnych właścicieli.
Rada Gminy w Wielbarku zmieniła regulamin wynagradzania pracowników oświaty i ustaliła tygodniowy obowiązkowy wymiar godzin zajęć nauczycieli.
Władze Wielbarka uroczyście podziękowały za pracę odchodzącej na emeryturę dyrektor Szkoły Podstawowej w Przeździęku Wielkim Mariannie Zofii Kułak.
Od najkrwawszych bitew I wojny światowej na terenie Prus Wschodnich minęło już przeszło dziewięćdziesiąt lat. Czas zatarł większość śladów i wspomnień po tamtych wydarzeniach. Ich widocznymi znakami są dziś głównie cmentarze, miejsca spoczynku żołnierzy różnych narodowości i wyznań, przypominające współczesnym o bezsensie i okrucieństwie wojny. Największe nekropolie z tego okresu w powiecie szczycieńskim znajdują się w Wielbarku.
Reprezentanci władzy w gminie Wielbark chętnie korzystają z kredytów bankowych, a wójta Grzegorza Zapadkę, pod względem oszczędności, przewyższa bezrobotny radny.
Na kiepski stan dróg i niedostateczne ich oznakowanie zwracali uwagę wielbarscy radni i sołtysi podczas ostatniej sesji Rady Gminy.
Plan ubiegłorocznych wydatków gminy Wielbark udało się zrealizować tylko w 87,1%. Lepiej było z pozyskiwaniem dochodów, chociaż i tu do wykonania planu zabrakło 4,7%. Mimo niezrealizowania wyznaczonych zadań rada jednogłośnie udzieliła absolutorium wójtowi Grzegorzowi Zapadce, który jednak miał niewielki wpływ na realizację ubiegłorocznego budżetu. Rządzi bowiem gminą dopiero od połowy listopada 2003 r.
Wójtowi i radnym Wielbarka kamień spadł z serca. Sąd Okręgowy w Warszawie uznał, że przetarg na budowę kanalizacji w Wielbarku i sposób wyłonienia wykonawcy robót był zgodny z procedurą prawną. W przeciwnym razie gminie groziło wstrzymanie inwestycji i utrata 1,5 mln dotacji z Banku Światowego.
W Gminie Wielbark zmiany - ubył jeden radny, przybyło za to nowe sołectwo. O tysiąc złotych brutto więcej zarabiać będzie wójt Zapadka.
Lokatorzy budynków posadowionych przy głównej ulicy Wielbarka, muszą przejechać pół miejscowości, by dostać się do swojej posesji. A wszystko dlatego, że urzędnicy sprzedali sąsiadom z budynku obok wspólną dotychczas drogę dojazdową. Wstępu broni solidna brama i o nią, od wielu miesięcy, toczy się spór.
Wielbark został 40 członkiem Związku Gmin Warmińsko-Mazurskich. Roczna składka wyniesie 39 groszy od jednego mieszkańca.
Sołtysi w gminie Wielbark są usatysfakcjonowani. Wójt Zapadka podniósł im diety o 100 procent. Nie mają natomiast powodów do zadowolenia pozostali mieszkańcy gminy, rośnie bowiem bezrobocie i alkoholizm. Coraz częściej dotyka on nieletnich i kobiety.
Trudna sytuacja finansowa gminy, spowodowana znacznym zadłużeniem wobec ZUS, zmusiła jej władze do ostrych cięć. "Pod nóż" poszły budżety szkół.
Pełen atrakcji kulig zgotowali mieszkańcom gminy członkowie niedawno zawiązanego Stowarzyszenia Miłośników Ziemi Wielbarskiej.
Ewa Zielińska zastąpi Zofię Niską na stanowisku kierownika Urzędu Stanu Cywilnego w Wielbarku. Obie panie od blisko 30 lat pracują w tamtejszym Urzędzie Gminy.
Dwa tygodnie ferii rodzina Mikołajewskich z Kucborka spędziła razem w swoim domu. Nie zdarzyło im się to już od kwietnia ubiegłego roku.
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Korzystając z niej wyrażasz zgodę na ich używanie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.