Coraz więcej ludzi z własnej woli rozstaje się z tym światem. Kieruje nimi impuls lub narastająca, głęboka frustracja i depresja. Jednych do ostateczności popycha samotność, innych bieda, jeszcze innych - choroba. Wszystkich ich łączy jedno: są głęboko nieszczęśliwi, a przy tym nie znajdują zrozumienia i pomocy u bliźnich. Często jej nawet nie szukają...
Marzena B., niespełna 28-letnia matka dwojga nieletnich dzieci, próbowała się ratować, przez dziesięć z górą lat wołała o ratunek, ale gdy w końcu została wysłuchana, nie miała już sił, by pomoc przyjąć. Odeszła... Czy musiało do tego dojść?
Dawno żaden wernisaż nie przyciągnął do muzeum tak dużej liczby osób, jak piątkowa pośmiertna wystawa twórczości Eugeniusza Ozgi. Rodzina, przyjaciele, znajomi i obcy... przyszli, by w ten sposób złożyć mu hołd.
Pod koniec lutego pod kołami lokomotywy swe życiowe problemy rozwiązała 28-letnia Marzena B. W poprzednim numerze przybliżyliśmy prozę jej życia widzianą oczami sąsiadów. Dziś wypowiadają się fachowcy - prawnicy i policjanci.
Uczniowie z wiejskich szkół zdecydowanie lepiej znają zasady ortografii od swych miejskich koleżanek i kolegów. Wśród 10 laureatów konkursu ortograficznego tylko dwie uczennice reprezentują szkoły szczycieńskie. Jedna główna nagroda pojechała do Wielbarka, a druga - została w SP 6.
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Korzystając z niej wyrażasz zgodę na ich używanie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.