Niewykluczone, że już wkrótce niewielka uliczka w Szczytnie zmieni się w prawdziwe centrum handlowe. Do Urzędu Miejskiego w Szczytnie złożono wnioski o wydanie warunków zabudowy na terenie położonym przy ul. Wileńskiej. Inwestorzy chcą postawić tam cztery supermarkety.
Od przyszłego roku wzrosną opłaty i podatki lokalne. Najwięcej, bo aż o 20% pójdzie w górę podatek od budynków mieszkalnych.
W starostwie powiatowym podwyżki. Zastępca starosty, sekretarz i skarbnik od listopada przynoszą do domu pobory wyższe o 8%. Ma to zrekompensować utracone przez nich prawo do "trzynastki". Podobnie zareagowano w Wielbarku. W Szczytnie opór stawiają związki zawodowe.
Amatorski Klub Biegacza i stowarzyszenie "Nawa" nie ustają w wysiłkach mających na celu rozruszanie fizyczne dzieci. W dniu św. Mikołaja wspólnie zorganizowali kolejne sportowe przedsięwzięcie - Międzyszkolne Zawody Sprawnościowe dla uczniów klas I - III Szkół Podstawowych
Katarzyna Kalinowska, spychowianka startująca w barwach AZS UWM Olsztyn, zajęła trzecie miejsce w międzynarodowym turnieju w Stuttgarcie.
Narybek szczycieńskiej GWARDII nie zawiódł oczekiwań kibiców oraz swojego trenera i wywalczył awans do następnej tury rozgrywek.
Podsumowano rozgrywki Halowej Ligi Piłki Siatkowej sezonu 2003/2004.
Dwóch najwytrwalszych szczycieńskich maratończyków, Zygmunt Zapadka i Stefan Jankowski, wystartowało w jednym z oryginalniejszych polskich maratonów. Trasę biegu w Bytowie stanowiła pokonywana 105 razy bieżnia miejscowego stadionu.
GWARDIA Szczytno - WILGA Garwolin 1:3
Jesień ubiegłego roku była dla BŁĘKITNYCH Pasym wyjątkowo udana. Zespół na półmetku zajmował piąte miejsce, wyższe nawet od lokalnego rywala, MKS-u Szczytno. W bieżących rozgrywkach drużynie znad Kalwy idzie znacznie gorzej.
Nasza lista kandydatów do tytułu SPORTOWCA ROKU stopniowo się wydłuża. Swoje propozycje podali trenerzy i klubowi działacze z terenu powiatu. Przypominamy, że na Państwa sugestie czekamy jeszcze do piątku 10 grudnia.
W tamtych czasach szczycieńskie kawiarnie były pełne, na ulicy co krok spotykało się znajomka. Nocą, w parku nad jeziorem, przy gitarze, śpiewało się do rana. Nikt chyba nie myślał wtedy, że jeden z miejscowych grajków - "Niuniek", będzie pamiętany przez dziesiątki lat po swojej śmierci.
Andrzej Ciastek, jako przewodniczący zakładowej "Solidarności", w latach komunizmu walczył o lepsze zarobki dla pracowników szczycieńskiego Lenpolu. - Gierek jeździł i robił sobie zdjęcia przy łopacie, wszystko ładnie... A ja chciałem, żeby ci prości, jak to nazywał ówczesny establishment - "robole" mieli pieniądze na godne życie - mówi.
Za organizowanie strajków był internowany w zakładzie karnym w Iławie. Tam rozchorował się, w wyniku czego stracił zęby i obie nogi. Dziś ma żal, że wolna, odrodzona Polska krzywdzi takich jak on.
Andrzejki to znane wszystkim święto. W tym dniu mali i duzi leją wosk, wróżą i bawią się w gronie rodziny i znajomych. Tak też było w tym roku w świetlicy socjoterapeutycznej.
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Korzystając z niej wyrażasz zgodę na ich używanie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.