Nie można odstraszyć znakami – to trzeba w innych sposób.
Plac Juranda, mimo pojawiających się co pewien czas deklaracji, wciąż nie może przestać być parkingiem.
Nie da się ukryć, że sezon letni ma się zdecydowanie ku końcowi.
Co pewien czas na naszym niebie możemy oglądać nietypowe zjawiska. W godzinach nocnych można u nas rzadko obserwować zorzę polarną.
Wakacje, nie da się ukryć, właśnie dobiegają końca. Czas można spędzać rozmaicie, nie zawsze odpowiednio go wykorzystując i z nudów robiąc niekoniecznie dobre rzeczy.
Czekaliśmy na prawdziwe lato, czekaliśmy – w zeszłym tygodniu się doczekaliśmy.
Jest trochę młodszy od Dni i Nocy Szczytna, przyciąga zdecydowanie mniej chętnych, ale wciąż ma się dobrze i nie budzi skrajnych emocji.
Drzewa upiększają miejski i pozamiejski krajobraz, składają się na to, co nazywa się zielonymi płucami, ale bywa, że stanowią zagrożenie dla ludzi.
Takiego piłkarskiego wydarzenia w Olszynach jeszcze nie było – i prawdopodobnie przez długie lata nie będzie. Do nie tak małej bądź co bądź wioski niedaleko Szczytna przyjechał sam Stomil Olsztyn.
Z Dniami i Nocami Szczytna jest trochę jak z Bożym Narodzeniem – choć oczywiście ten i ten okres w roku dotyczy rzeczy na pozór innych.
Zbiórka w niedzielne przedpołudnie na szczycieńskim placu Juranda stała się ich znakiem rozpoznawczym (fot. 1) .
W minionym tygodniu Internet (Olsztyn.com.pl, Onet, Wyborcza.pl, WP Finanse) obiegły informacje o naszym dworcu kolejowym, który wyróżnia się tym, że prawie nic na nim nie działa.
Rozpoczęły się wakacje, których początek wyznaczono nieco później niż zazwyczaj.
W miniony czwartek ulicami Szczytna i innych miejscowości naszego powiatu (całej Polski również) przeszły procesje Bożego Ciała, święta w Kościele katolickim ustanowionego w XIV w.
Czas późniejszej wiosny to w Kościele katolickim tradycyjnie okres komunijny – moment, gdy dzieci po raz pierwszy przystępują do spowiedzi i przyjmują Ciało Chrystusa.
W ubiegłym tygodniu zakończył się kosztowny remont części sterczyn kościoła WNMP w Szczytnie (fot. 1).
Ani Szczytno, ani żadna z miejscowości naszego powiatu nie leży na żadnym ze znanych rowerowych szlaków.
Pogoda zrobiła się w ostatnich dniach znośna, co umożliwiło organizowanie np. rozmaitych rowerowych przedsięwzięć.
- Za drogo, za zimno i za mokro – narzekali ci, którzy zrezygnowali z przybycia na Festiwal Mazury 2025.
Jesteśmy na ostatniej prostej przed pierwszą rundą wyborów prezydenckich.
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Korzystając z niej wyrażasz zgodę na ich używanie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.