W sobotę 26 września około godziny 17.00 w Gromie zapalił się volkswagen passat należący do Leszka Deca, kierownika Gospodarstwa Pomocniczego w Dźwierzutach.
Obowiązujący od niedawna nowy regulamin Miejskiej Biblioteki Publicznej w Szczytnie przewiduje, że osoby zameldowane poza miastem, muszą płacić 15 złotych kaucji za każdą wypożyczoną książkę. Mieszkańcy, zwłaszcza z terenu gminy Szczytno, są tym zbulwersowani. Według wielu z nich to ograniczanie dostępu do wiedzy.
Niemało strachu najedli się kierowca ciężarówki oraz pracownik zakładu produkującego torebki foliowe w Pasymiu. Kiedy ładowali na pojazd towar, młody mężczyzna zaczął strzelać w ich kierunku z wiatrówki. Trafił nawet w szybę, podczas gdy w kabinie znajdował się kierowca. Na szczęście ani jemu, ani pracownikowi firmy pomagającemu w załadunku nic się nie stało.
Spółka „Eskulap” kupiła za 801 tys. zł budynek przy ul. Pola należący do „Ruchu”.
W przetargowym boju poległo starostwo, którego władze zamierzały przenieść tu siedzibę Powiatowego Urzędu Pracy.
Reprezentanci Gwardii Szczytno dwukrotnie stawali na najwyższym podium lekkoatletycznych Mistrzostw Województwa Młodzików, które w niedzielę odbyły się w Lubawie.
* MKS pokazał charakter * Błękitni przegrywają w ostatniej minucie
* Omulew zastopowana w Olsztynie * Wałpusza znów za trzy punkty
Sytuacja w Miejskim Klubie Sportowym staje się dramatyczna. Kolejne spotkania ligowe wszystkich grup wiekowych, nie tylko seniorów, stanęły pod znakiem zapytania. – Dalsze uczestniczenie zespołów MKS Szczytno w rundzie jesiennej stało się niemożliwe – twierdzi prezes klubu Jacek Piórkowski.
W klubie Stara Kotłownia w szczycieńskim ratuszu zainaugurowano Czwartki Literackie, które w zamyśle organizatorów mają się odbywać cyklicznie i przybliżać mieszkańcom twórczość osób w różny sposób związanych ze Szczytnem. Podczas pierwszego wieczoru swoje wiersze czytali Danuta Sabat i Zdzisław Lomperta.
Uroczystości odpustowe w parafii Świętego Stanisława Kostki zbiegły się z jubileuszem 25-lecia kapłaństwa księdza kanonika dziekana Edwarda Molitorysa, proboszcza tejże parafii.
W minioną sobotę Miejski Dom Kultury należał do Kurpiów i miłośników ich barwnego folkloru. Dwie godziny tańca i śpiewu poprawiły humor nawet najbardziej ponurym widzom. Już po chwili wszyscy klaskali i podrygiwali w rytm muzyki.
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Korzystając z niej wyrażasz zgodę na ich używanie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.