Gdy chory człowiek ląduje na szpitalnym łóżku i nagle dowiaduje się, że za sąsiada obok ma nieboszczyka - przeżywa szok, który dla zdrowia korzystny nie jest. Taką terapię zastosowano w szczycieńskiej lecznicy wobec Władysławy Bołtacz. Według powiatowych radnych - w zdarzeniu nie ma nic nieetycznego.
Ostatnio daje się zaobserwować w Szczytnie jakby instytucjonalne rozszerzenie ról w krzewieniu kultury i sztuki. Już nie tylko placówki ku temu ustanowione, bo także coraz częściej miejscowe parafie podejmują te arcypożyteczne działania. Przykładem były występy chórów i jasełka w kościele WNMP przy ul. Konopnickiej, a kilka dni temu koncert zespołu "De Profundis" w kościele pw. Chrystusa Króla przy ul. Tuwima.
Coraz więcej ludzi z własnej woli rozstaje się z tym światem. Kieruje nimi impuls lub narastająca, głęboka frustracja i depresja. Jednych do ostateczności popycha samotność, innych bieda, jeszcze innych - choroba. Wszystkich ich łączy jedno: są głęboko nieszczęśliwi, a przy tym nie znajdują zrozumienia i pomocy u bliźnich. Często jej nawet nie szukają...
Marzena B., niespełna 28-letnia matka dwojga nieletnich dzieci, próbowała się ratować, przez dziesięć z górą lat wołała o ratunek, ale gdy w końcu została wysłuchana, nie miała już sił, by pomoc przyjąć. Odeszła... Czy musiało do tego dojść?
Na załatwienie bieżących gminnych spraw wielbarskim radnym wystarczyła sesyjna godzina. Dłużej niż podejmowanie szeregu uchwał trwała polemika sołtysów z policjantami. Tych pierwszych interesowały głównie kwestie związane z krowami w charakterze uczestniczek ruchu drogowego.
Kilkudziesięciu rysowników - satyryków z całej Polski i nie tylko - to goście gminy Jedwabno, którzy przyjechali na finał satyryczno-rysunkowego konkursu. Spodobało im się, bo w maju chcą zrobić malarski plener, a za rok - kolejny konkurs.
Burmistrz Lucyna Kobylińska dopięła swego. Posterunek policji zajmujący pomieszczenia w pasymskim ratuszu zostanie przeniesiony. Jednak nie - jak chciała burmistrz - do pobliskiego GS-u, a oddalonego o 15 km Jedwabna.
Wiele wskazuje na to, że w powstającej hali sportowej miejsce dla siebie znajdą amatorzy różnych, nietypowych sportów, na przykład miłośnicy wspinaczki.
Dwa tygodnie ma prezes spółki zawiadującej portami lotniczymi na znalezienie sposobu ratunku przed bankructwem. Szanse ma marne, bo z próżnego - jak najstarsi ludzie powiadają - to i Salomon nie naleje. Przedstawiciele głównych udziałowców są przekonani, że rolę sponsora powinien na siebie przyjąć samorząd wojewódzki. Ten lubi się lotniskiem chełpić, ale dopłacać - nie ma zamiaru.
Dwie gminy: Rozogi i Szczytno już mają zagwarantowane dofinansowanie swych inwestycji z programu SAPARD. Świętajno i Jedwabno muszą ograniczyć apetyty, bo na uzyskanie pieniędzy mają - jak na razie - jedynie nadzieję.
Przyjeżdżających do Szczytna będzie witać nie tylko tablica z nazwą grodu, ale też z informacją "miasto monitorowane". Nowe tablice są już gotowe i czekają na zamontowanie.
Okolice mniejszego z miejskich jezior w niedalekiej przyszłości mają przyciągać tłumy zarówno mieszkańców, jak i turystów. Zanim do tego dojdzie, na początek, z powierzchni ziemi zniknie szalet, usytuowany na zapleczu ul. Sienkiewicza, za restauracją "Mazuriana".
Trelkowo liczy sobie już ponad 600 lat.
Trelkowo, Romany, Leleszki, Grom, Linowo, Jurgi, Elganowo... Na terenie powiatu szczycieńskiego jest bardzo wiele miejscowości, o których niewiele wiemy, a przecież niektóre z nich są o wiele starsze od Szczytna.
W kolejnym historycznym cyklu chcemy przedstawić dzieje przynajmniej tych miejscowości, które istnieją już od ponad 600 lat.
Dawno żaden wernisaż nie przyciągnął do muzeum tak dużej liczby osób, jak piątkowa pośmiertna wystawa twórczości Eugeniusza Ozgi. Rodzina, przyjaciele, znajomi i obcy... przyszli, by w ten sposób złożyć mu hołd.
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Korzystając z niej wyrażasz zgodę na ich używanie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.