Szczytnianie przyzwyczaili się już do segregowania śmieci i z każdym rokiem zbierają ich więcej. Zdaniem dyrektora Zakładu Usług Komunalnych Andrzeja Pleskota, to wynik rosnącej świadomości ekologicznej społeczeństwa.
Minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro rozważa likwidację funkcji ławnika. O to, czy rzeczywiście jest ona zbędna, zapytaliśmy szczycieńskich prawników oraz samych zainteresowanych.
Połączone siły straży miejskiej, straży pożarnej, Urzędu Miejskiego i pracowników Wydziału Zarządzania Kryzysowego Starostwa Powiatowego w poniedziałek 30 stycznia od rana kontrolowały dachy większych budynków.
Takich działań zażądał wojewoda olsztyński, w związku z katastrofą, która miała miejsce w minioną sobotę w Katowicach.
Sytuacja burmistrza Pawła Bielinowicza jest nie do pozazdroszczenia. Skłócona z nim opozycja zdobyła większość w Radzie Miejskiej i natychmiast zadała bolesne ciosy, obcinając mu pobory oraz ograniczając dotychczasowe kompetencje. Kolejne uderzenie otrzymał od swoich kolegów ze Wspólnoty Samorządowej, którzy nie zgodzili się, aby ponownie był ich kandydatem na burmistrza Szczytna. Wszyscy zastanawiają się teraz, czy burmistrz jest w stanie skutecznie rządzić miastem.
W nocnym pożarze domku jednorodzinnego w Siódmaku zginął 44-letni mężczyzna. Jego młodszy towarzysz uratował się, wyskakując przez okno. Obaj słynęli z upodobania do mocnych trunków.
Rozpoczęta w ubiegłym roku budowa szlaku pieszo-rowerowego łączącego centrum miasta z oddalonym o 2 km dworcem PKP napotyka utrudnienia. Nie są nimi jednak podziemne czy naziemne przeszkody, a opór właścicieli gruntów, przez które ma przebiegać chodnik.
Gminnej Spółdzielni "Samopomoc Chłopska" w Rozogach nie grozi zapaść. Zarząd stara się stawić czoła rynkowej konkurencji.
Trwa cykl spotkań noworocznych władz powiatowych z mieszkańcami. Tym razem starosta gościł sołtysów powiatu szczycieńskiego.
Najmłodsi mieszkańcy Jedwabna pokazali, jak bardzo kochają swoje babcie i dziadków. Z okazji ich święta przygotowali koncert, podczas którego śpiewali, tańczyli i recytowali wiersze.
W Popowej Woli masowo giną kury. Przyczyną zjawiska nie jest bynajmniej ptasia grypa, ale wyjątkowo przebiegły i zuchwały lis.
Od kilku lat mieszkańcy Trelkowa narzekają na unoszący się we wsi fetor. Mimo że wszyscy posiadają ważne umowy na wywóz nieczystości z szamb, niektórzy wolą wypuszczać ścieki do płynącego nieopodal ich domów rowu. Cierpi na tym nie tylko wieś. Nieczystości trafiają wprost do słynącego z walorów turystycznych jeziora Sasek Wielki.
Najmłodsi i nieco starsi mieszkańcy Pasymia z pewnością na długo zapamiętają zakończenie tegorocznych ferii. Miejski Ośrodek Kultury i Sportu przygotował z myślą o nich wiele zimowych atrakcji.
Jest najstarszą radną w powiecie szczycieńskim, ale zapału i energii mogłaby jej pozazdrościć niejedna nastolatka. Dla każdego, kto przychodzi do niej z problemem, zawsze znajduje czas.
Uczniowie w czasie ferii od godzin rannych oblegają salę komputerową w Szkole Podstawowej.
To niezwykłe - umieć tańczyć. Wprowadzać swoje ciało w trans, poddawać się rytmowi, wyzbyć wstydu, zatracić. Są tacy, którzy nie umieją bez tego żyć. Grupa dzieci ze Świętajna z zapałem uczęszcza na zajęcia taneczne.
Mieszkańcy Piasutna od trzech lat patrzą na opustoszałą i niszczejącą szkołę. Dotychczas władze nie miały pomysłu na jej zagospodarowanie. Teraz pojawiła się koncepcja, aby w obiekcie powstał Dom Dziennego Pobytu.
Zima daje się we znaki nie tylko ludziom. Narzekając na siarczyste mrozy, zapominamy często o naszych czworonogach. Dlatego warto zapoznać się z kilkoma wskazówkami, dzięki którym psy doczekają wiosny w lepszym zdrowiu i bardziej komfortowych warunkach.
W obliczu tragedii, która rozegrała się na Śląsku mieszkańcy całej Polski idą z pomocą poszkodowanym. W większości miast zorganizowano akcje poboru krwi. Przeprowadzono je także i w Szczytnie.
To, co przytrafiło się Teresie Deptule z Trelkowa i jej ośmioletniej córce Oli wydaje się nieprawdopodobne. Dziewczynka z bolącym zębem dopiero po kilku godzinach doczekała się fachowej pomocy lekarza.
Niezwykle emocjonujący przebieg miał początek obrad ostatniej sesji Rady Miejskiej. Do ratusza przybyli działkowcy domagający się odstąpienia od planu likwidacji ogródków przy ul. Pasymskiej. Obecność kilkudziesięciu osób i ostre wypowiedzi zrobiły swoje. Radni prześcigali się w zapewnieniach, że nie pozwolą odebrać im działek.
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Korzystając z niej wyrażasz zgodę na ich używanie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.