Nie każdemu małżeństwu jest dane doczekać jubileuszu 60-lecia. Władysława i Bolesław Czyżowie z Rozóg obchodzą w tym roku diamentowe gody. Za wspólnie przeżyte lata dziękują Bogu, bo jak mówią nie każdy może cieszyć się życiem u boku najdroższej osoby tak bardzo długi czas.
Decyzja o sprzedaniu działki bogatej w pokłady żwiru zaniepokoiła mieszkańców gminy. Wójt Zapert zapewnia jednak, że to najlepsze rozwiązanie. – Zamiast strzec terenu przed złodziejami, będziemy mieli dodatkowe środki w budżecie gminy.
Środowiskowy Dom Samopomocy w Orzeszkach doczeka się wreszcie modernizacji. Obiekt zostanie ocieplony i pokryty nową elewacją. Do tego zostaną wybudowane przy nim parkingi, a sam dom doposażony w nowy sprzęt.
Radni oraz rodzice z gminy Rozogi narzekają na nowego przewoźnika, PKS Przasnysz, który wygrał przetarg na dowóz ich dzieci do szkół. Mają do niego bardzo wiele zastrzeżeń i są zaniepokojeni niedawnymi awariami autobusu.
Komornik Piotr K. ze Szczytna oraz współpracujący z nim rzeczoznawca Waldemar S. zostali skazani przez Sąd Okręgowy w Olsztynie prawomocnymi wyrokami za sporządzenie fałszywego operatu szacunkowego i przeprowadzenie na jego podstawie egzekucji komorniczej. W wyniku ich działań gospodarstwo Jadwigi i Stanisława Drężków z Rozóg zostało zlicytowane za bezcen. Pełnomocnik pokrzywdzonych zapowiada teraz, że będą oni dochodzili odszkodowań za popełnione przez komornika błędy.
Gminny Ośrodek Kultury
w Rozogach organizuje warsztaty
i spotkania dla osób w różnym wieku. Z zajęć odbywających się w GOK korzysta wielu mieszkańców. Umilają sobie
w ten sposób czas i rozwijają własne pasje i hobby.
Wszystko wskazuje na to, że świetlica w Orzeszkach nie zostanie oddana do użytku w planowanym terminie. - Tempo robót niemiłosiernie się wlecze. Mamy problem z wykonawcą - ubolewa wójt Józef Zapert.
Kowalik, mała miejscowość w gminie Rozogi, zajęła czwarte miejsce w wojewódzkim konkursie na najpiękniejszą wieś.
17 tys. zł - to nowy w tym roku, nieplanowany wcześniej, wydatek gminy Rozogi, wymuszony wyrokami Sądu Rejonowego w Szczytnie. Samorząd, na którym ciąży ustawowy obowiązek, nie jest w stanie zapewnić lokali socjalnych eksmitowanym rodzinom. Ich należności za czynsz będą teraz pokrywane z gminnej kasy.
Brak wiaty przystankowej w Farynach martwi rodziców dzieci oczekujących na autobus szkolny. - Jest to szczególnie nieprzyjemne w czasie opadów deszczu i śniegu oraz porywistych wiatrów – mówi sołtys Helena Dąbkowska.
Tego jeszcze w 22-letniej historii rozoskiego samorządu nie było. W Radzie Gminy powstał 5-osobowy klub radnych Wspólnota Samorządowa – PiS. Przewodniczącym został Maciej Sypiański.
Ks. dr Krzysztof Salamon to kolejny już góral, który kierować będzie jedną z parafii w powiecie szczycieńskim.
Po utracie domu doszczętnie pochłoniętego przez ogień, rodzina Zielińskich pragnie jak najszybciej postawić nowy. Przy jego budowie trwają już intensywne prace.
Mieszkańcy sołectwa Orzeszki oraz innych miejscowości gminy Rozogi nie pozostali obojętni na los poszkodowanej w pożarze rodziny Zielińskich z Radostowa. Sołtys Zofia Kosiorek wraz z Radą Sołecką powołała komitet pomocy pogorzelcom, który ma już swoje konto. Do tej pory udało się zebrać ponad 7 tys. złotych. Za uzyskane środki będą zakupione materiały na odbudowę zniszczonych zabudowań.
W Radostowie (gm. Rozogi) rozprzestrzeniający się błyskawicznie pożar pochłonął całkowicie kompleks mieszkalno-gospodarczy obejmujący trzy budynki.
W szalejących płomieniach zginęły dwa psy i spaliły się maszyny rolnicze. Na szczęście mieszkańcy ocaleli.
Czy w Radzie Gminy Rozogi klub radnych będzie mogło założyć już trzech radnych?
Słabość do alkoholu naszego brata została podstępnie wykorzystana przez Sylwestra O. - twierdzą siostry mieszkańca Występu. Przed sądem w Szczytnie walczą teraz o odzyskanie majątku.
- Naszym polskim skarbem są tacy ludzie, jak tu w Farynach – zwracała się do miejscowych i przybyłych gości wiceminister skarbu Urszula Pasławska. W minioną niedzielę uroczyście obchodzono jubileusz 350-lecia wsi.
W Farynach od niedawna działa Stowarzyszenie „Nasze jutro”, którego członkowie za cel stawiają sobie m.in. wspieranie dzieci i młodzieży oraz integrację lokalnej społeczności. Pierwszy sukces już osiągnęli – otrzymali dofinansowanie na projekt, dzięki któremu najmłodsi będą mogli pożytecznie spędzić wakacje.
To, co w ciągu ostatnich lat przeszła rodzina Drężków
z Rozóg bez wątpienia można nazwać piekłem. Najpierw niemal straciła dorobek życia, sprzedany
za bezcen z powodu działań szczycieńskiego komornika
i rzeczoznawcy. Teraz, żeby nadal móc mieszkać w swoim gospodarstwie, musiała zapłacić pięć razy więcej niż cena, za którą je zlicytowano. – Nie ma sprawiedliwości na tym świecie – mówi ze łzami w oczach Jadwiga Drężek.
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Korzystając z niej wyrażasz zgodę na ich używanie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.