Mieszkańcy sołectwa Orzeszki oraz innych miejscowości gminy Rozogi nie pozostali obojętni na los poszkodowanej w pożarze rodziny Zielińskich z Radostowa. Sołtys Zofia Kosiorek wraz z Radą Sołecką powołała komitet pomocy pogorzelcom, który ma już swoje konto. Do tej pory udało się zebrać ponad 7 tys. złotych. Za uzyskane środki będą zakupione materiały na odbudowę zniszczonych zabudowań.
W Radostowie (gm. Rozogi) rozprzestrzeniający się błyskawicznie pożar pochłonął całkowicie kompleks mieszkalno-gospodarczy obejmujący trzy budynki.
W szalejących płomieniach zginęły dwa psy i spaliły się maszyny rolnicze. Na szczęście mieszkańcy ocaleli.
Czy w Radzie Gminy Rozogi klub radnych będzie mogło założyć już trzech radnych?
Słabość do alkoholu naszego brata została podstępnie wykorzystana przez Sylwestra O. - twierdzą siostry mieszkańca Występu. Przed sądem w Szczytnie walczą teraz o odzyskanie majątku.
- Naszym polskim skarbem są tacy ludzie, jak tu w Farynach – zwracała się do miejscowych i przybyłych gości wiceminister skarbu Urszula Pasławska. W minioną niedzielę uroczyście obchodzono jubileusz 350-lecia wsi.
W Farynach od niedawna działa Stowarzyszenie „Nasze jutro”, którego członkowie za cel stawiają sobie m.in. wspieranie dzieci i młodzieży oraz integrację lokalnej społeczności. Pierwszy sukces już osiągnęli – otrzymali dofinansowanie na projekt, dzięki któremu najmłodsi będą mogli pożytecznie spędzić wakacje.
To, co w ciągu ostatnich lat przeszła rodzina Drężków
z Rozóg bez wątpienia można nazwać piekłem. Najpierw niemal straciła dorobek życia, sprzedany
za bezcen z powodu działań szczycieńskiego komornika
i rzeczoznawcy. Teraz, żeby nadal móc mieszkać w swoim gospodarstwie, musiała zapłacić pięć razy więcej niż cena, za którą je zlicytowano. – Nie ma sprawiedliwości na tym świecie – mówi ze łzami w oczach Jadwiga Drężek.
Czas dużych inwestycji się kończy. W roku ubiegłym na te zadania wydano w gminie Rozogi 2,4 mln zł, aż o 10 mln mniej niż w poprzednim. Mimo to wójt Zapert uważa, że to niezły wynik, zważywszy na to, że dochody własne gminy sięgają tu zaledwie 12% ogólnych wpływów do budżetu samorządu.
Mieszkańcy Klonu po raz pierwszy mogli się podzielić swoją krwią z potrzebującymi. W ramach przeprowadzonej tam akcji oddali ponad 7 litrów życiodajnego płynu.
W niedzielę w Rozogach odbyły się wojewódzkie obchody święta ludowego. Zorganizowało je PSL, partia, która, jak podkreślają jej władze, najbardziej utożsamia się z rolnikami i wsią.
Ta wiadomość wstrząsnęła mieszkańcami gminy Rozogi.
12-letni Hubert ze Spalin Wielkich w minionym tygodniu popełnił samobójstwo. Wszyscy zadają sobie teraz pytanie, co popchnęło dziecko do tak desperackiego czynu. – To przerażające, że nie znalazł się nikt, do kogo ten chłopiec mógłby się zwrócić
po pomoc – mówi Sylwia Bałdyga ze Spalin.
Gmina Rozogi nie udzieli pomocy finansowej miejscowej poradni psychologiczno-pedagogicznej. Nie zwolni jej też
z opłat za wynajem pomieszczeń i ogrzewanie.
Jazda samochodem czy rowerem po drodze w centrum naszej wsi to istna gehenna – narzekają mieszkańcy Faryn. Nie byłoby problemu, gdyby cały jej odcinek pokryty był asfaltem, a jest tylko w połowie. Pozostałą część wypełnia wyboisty bruk. Często dochodzi tu do uszkodzeń pojazdów, bo w miejscu styku dwóch nawierzchni na kierowców czyha pułapka.
Tegoroczne powiatowe obchody święta strażaka zbiegły się z 40. rocznicą powstania OSP Wilamowo. Mszę świętą w kościele w Rozogach odprawił ksiądz arcybiskup senior Edmund Piszcz. Druga część jubileuszu odbyła się w Wilamowie, gdzie podsumowano działalność miejscowych strażaków oraz wręczono odznaczenia członkom Ochotniczych Straży Pożarnych.galeria >>
Rozogi mają już plan zagospodarowania przestrzennego. To przyspieszy mieszkańcom stolicy gminy starania
w uzyskaniu pozwoleń na budowę.
To już kolejny tydzień trwania naszego plebiscytu na Supersołtysa. Do redakcji spływają kolejne kupony z głosami Czytelników, trwa również cotygodniowa prezentacja kandydatów. Tym razem przybliżamy sylwetki dwóch sołtysów z gminy Rozogi – Czesława Mierzejka z Rozóg i Grzegorza Jędrzejczyka z Borków Rozowskich.
Czy w posiedzeniach rad gmin powinni uczestniczyć przedstawiciele powiatu? Zdaniem radnego Krzysztofa Bałdygi tak, bo mogliby od razu zanotować zgłaszane do starostwa uwagi. Tymczasem na sesjach nie ma ani radnych powiatowych, ani urzędników starostwa.
Gminna Komisja Rozwiązywania Problemów Alkoholowych w Rozogach ma ręce pełne roboty. Z uzależnieniem zmaga się wciąż wielu mieszkańców, a skutki boleśnie odczuwają ich rodziny. Niepokojącym zjawiskiem jest wzrost interwencji domowych policji spowodowanych alkoholem.
- Diety radnych powinny być o połowę mniejsze. W takich samych proporcjach należy obniżyć pobory wójtowi – postuluje radny Stanisław Czujak.
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Korzystając z niej wyrażasz zgodę na ich używanie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.