Muzeum regionalne, giełda staroci, ludowy bar, galeria, kuźnia talentów i... Nawet sam twórca Zygmunt Rząp nie wie, co znajdzie się na końcu łańcucha pomysłów. Już te pierwsze są dobrą wizytówką wsi i powiatu.
Sto tysięcy czarnych norek kanadyjskich i praca dla co najmniej 160 ludzi - to wizja być może niedalekiej przyszłości dla obszaru strefy ekonomicznej położonej w obrębie Szyman. Po drugiej stronie "barykady" stoją ekolodzy, animalsi i... nosy mieszkańców, bo produkcja to specyficzna i z pewnością złowonna.
Trudno będzie właścicielom Wytwórni Podłoża Zastępczego w Lemanach wywiązać się z zobowiązań, mówiących o przeniesieniu produkcji, źle wpływającej na nosy mieszkańców Szczytna. Władze gminy Dźwierzuty, na terenie której ma powstać nowy zakład produkcyjny, zwlekają z wyrażeniem zgody.
- Wielka ferma norek w Szymanach to zagrożenie dla całej okolicy. Smród dotknie nawet mieszkańców Szczytna - ostrzegają mieszkańcy Szyman, którzy zamierzają ostro protestować przeciwko planowanej inwestycji.
Już wiadomo, że kanadyjski inwestor zrezygnował z budowy w okolicy Szyman wielkiej fermy norek. Nie zrezygnował jednak tak całkiem z własnej woli. Został zmuszony przez mieszkańców gminy, którzy niemal gremialnie sprzeciwili się pomysłowi. Oprócz norek mieszkańców gnębią też inne problemy.
Zamysłem władz gminy Szczytno jest, by szkoły podstawowe w Gawrzyjałkach, Romanach i Wawrochach stały się niepublicznymi. Mieszkańcom Wawroch ten pomysł nieszczególnie się podoba. Za dużo jednak do powiedzenia nie mają. Mogą się zgodzić bądź nie z argumentacją wójta, który i tak zrobi, co zechce.
Organizowana od kilku lat w Polsce prestiżowa seria zawodów wędkarskich „Colmic Challenge” doczekała także szczycieńskiej edycji. W minioną sobotę nad jeziorem w Szczycionku do spławikowych zmagań przystąpiło 33 zawodników z całego kraju.
Przeżyć wspólnie pięćdziesiąt lat to nie lada sukces i powód do dumy. Piętnaście par z gminy Szczytno świętowało ten niecodzienny jubileusz wraz z wójtem Sławomirem Wojciechowskim i starostą Jarosławem Matłachem.
Od kilku lat właściciele gospodarstwa ekoagroturystycznego "Kamez" w Wawrochach zapraszają swoich przyjaciół na wspólne zbieranie ziemniaków. Wykopki u Elżbiety i Zdzisława Kobusów to wielkie święto i okazja, by połączyć pracę z wyśmienitą zabawą. Gospodarze za każdym razem zaskakują pomysłowością, a spotkaniom towarzyszy miła atmosfera.
Nie jest łatwo zostać uznanym za solidnego, rzetelnego partnera w interesach, nie jest też prosto uzyskać stosowny glejt, dowodzący tego faktu czarno na białym. Ale jest to możliwe. Honorowym tytułem "Solidny partner" może się pochwalić firma CETCO Poland, jeden z zakładów działających w obrębie specjalnej strefy ekonomicznej.
Mieli zaśpiewać w kościele przy ul. Konopnickiej w niedzielę dwa tygodnie temu. Zawiódł jednak olsztyński przewoźnik i koncert odwołano. W końcu jednak udało się. W ubiegły czwartek chłopcy dojechali, dając tym samym sposobność mieszkańcom Szczytna wysłuchania arcypięknego koncertu.
Gmina Szczytno planuje w bieżącym roku wydać na inwestycje ponad 5 mln zł, tj. blisko 1/3 wszystkich swoich wydatków. Takiego wyzwania nie postawił sobie do tej pory żaden ze szczycieńskich samorządów.
Gmina Szczytno szuka oszczędności w wydatkach oświatowych. Po Trelkowie przyszedł czas na Romany, Gawrzyjałki i Wawrochy. Rozpoczęła się właśnie procedura przekształcenia szkół podstawowych w tych miejscowościach w niepubliczne. Nieoczekiwanie z pomocą nauczycielom przyjdą policjanci, którzy zamierzają nieść na wioski swój kaganek oświaty.
Gminie Szczytno nie uda się zrealizować wszystkich swoich oświatowych zamierzeń. Nadal będzie płacić miastu za edukację swych dzieci, choć mniej niż dotychczas, a w niepubliczne zostaną przekształcone tylko dwie z planowanych trzech placówek.
Ponad setka gminnych nauczycieli stawiła się na spotkanie z wójtem Sławomirem Wojciechowskim i jego licznie zgromadzonymi współpracownikami. Motywem przewodnim blisko trzygodzinnej dyskusji były pieniądze, pieniądze i... jeszcze raz pieniądze.
W tym roku szkolnym dzieci z Prusowego Borku nie muszą już moknąć w oczekiwaniu na szkolny autobus. Z nowej wiaty przystankowej nie wszyscy są jednak zadowoleni. Jeden z gospodarzy uważa, że utrudnia mu ona pędzenie bydła. Władzom gminy Szczytno zarzuca arogancję i lekceważący stosunek wobec mieszkańców.
Sezon letni dobiega końca, ale najbardziej namacalnym śladem po nim są niestety sterty śmieci piętrzące się w miejscach najchętniej odwiedzanych przez miłośników wypoczynku na łonie natury. Jednym nich jest parking przy Jeziorze Lemańskim.
Lasy Państwowe jubileusz 80-lecia istnienia obchodziły w najlepszy możliwy sposób... sadząc las.
W gospodarstwie pani Bogumiły Kacprzak w Romanach narodziły się kozie czworaczki.
Planowany przez gminę Szczytno na ten rok deficyt budżetowy w wys. 4 mln zł został zredukowany o blisko 3 mln. Wszystko za sprawą przetargów, w wyniku których planowane koszty inwestycji zmalały... trzykrotnie!
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Korzystając z niej wyrażasz zgodę na ich używanie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.