Dzięki niemu wiele osób z sentymentem wspomina siermiężny i dość smętny początek lat 80. Prowadzone przez niego w "Leśnej" imprezy ożywiały szarą rzeczywistość PRL-u. Dziś Wojciech Sosnówka, weteran wśród szczycieńskich didżejów, zamierza powrócić za konsoletę i przypomnieć średniemu pokoleniu tamte czasy.
Zwiedzający szczycieńskie muzeum mają w czym wybierać. Właśnie otwarto tu aż dwie ekspozycje, z których jedna to sentymentalna wyprawa do czasów PRL-u, prezentująca życie mieszkańców Szczytna w epoce komunizmu, a druga to stała wystawa przyrodniczo-łowiecka, ukazująca piękno natury naszego regionu.
Już w najbliższą niedzielę dowiemy się, kto będzie rządził Szczytnem przez najbliższe cztery lata. Do decydującej potyczki staną były włodarz miasta Henryk Żuchowski i obecna wiceburmistrz Danuta Górska. Przyjdzie im współpracować z Radą Miejską, którą tworzą: Forum Samorządowe (5 mandatów), PO, PiS, Razem dla Mieszkańców (po 4), Wspólnota Samorządowa (2), Dialog oraz Lewica i Demokraci (po 1).
Młodzież z Warszawy za silna
W dwóch szczycieńskich halach sportowych goszczono uczestników Turnieju Chłopców z okazji Dnia Niepodległości. Najlepsi okazali się młodzi koszykarze z Łomży.
Pani Maria dość niefrasobliwie dokonała zakupu kozaczków damskich. W sklepowym zwierciadle wydawało się, że buty są stworzone specjalnie dla niej. Jednak domowa przymiarka sprawiła, że nasza bohaterka uznała, że wysokie obcasy kozaczków uniemożliwią jej sprawne poruszanie się po zwykle oblodzonych chodnikach. Dzień po dokonaniu zakupu Pani Maria udała się do sklepu, w którym wcześniej zawarła transakcję i zażądała gotówki za zwracany towar. Sprzedawca odmówił, co bezpośrednio przełożyło się na gniew konsumentki, uznającej działanie sprzedawcy za wielce niesprawiedliwe, a wręcz nawet złośliwe.
Na drogach powiatu szczycieńskiego pojawił się ostatnio błękitny autobus z charakterystyczną satelitarną anteną. Odwiedził nie tylko stolicę powiatu, ale i inne miejscowości naszego regionu, przedstawiając możliwości i zalety szybkiego, szerokopasmowego internetu.
Powiat szczycieński ma już swoją koalicję rządzącą. Porozumienie w tej sprawie zawarły trzy partie - PSL, PiS i PO, mające w 19-osobowej Radzie Powiatu 11 mandatów. Ich kandydatem na nowego starostę będzie Jarosław Matłach z PSL, dotychczasowy członek Zarządu Powiatu. Z wyborem nie powinno być problemów, bowiem pozytywną opinię o nim wyrażają także liderzy ugrupowań, które znalazły się poza koalicją. Tylko radny Pawłowicz obawia się, że Matłachowi trudno będzie wyjść z cienia swego poprzednika.
Znamy już także składy rad w gminach powiatu szczycieńskiego. Wyborcy byli konsekwentni. Tam, gdzie wyraźnym zaufaniem obdarzyli jednego z kandydatów na wójta, tam również wybrali do rad w większości przedstawicieli jego komitetu wyborczego.
W świetlicy "Społem" przeprowadzono ostatnią już w tym roku akcję poboru krwi zorganizowaną przez Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Olsztynie. Chętnych do pomocy innym było wielu, ale wszyscy narzekali na fatalne warunki, w których odbywa się oddawanie życiodajnej tkanki.
Łączy ich wspólna walka z chorobą i przeżywanie licznych niedogodności z nią związanych. Mimo to potrafią na co dzień zachować pogodę ducha oraz aktywność. Szczycieńscy diabetycy świętowali właśnie Dzień Cukrzyka.
Co dzień pracują na rzecz osób samotnych, chorych i niepełnosprawnych, niosąc im nie tylko pomoc, ale też pocieszenie oraz wsparcie duchowe. W szczycieńskim DPS obchodzono Dzień Pracownika Socjalnego.
Już po raz szósty osoby niepełnosprawne z terenu powiatu mogły zaprezentować swoje talenty w przeglądzie twórczości obejmującym prace plastyczne i literackie. W tym roku jego tematem była "Podróż moich marzeń".
W tym roku mija 25 lat od śmierci Zbigniewa Sobieszczańskiego. Wybitny lekarz, w latach 1953-1981 ordynator oddziału chirurgicznego, a zarazem dyrektor szczycieńskiego szpitala zapisał się w pamięci mieszkańców nie tylko z racji swojego ogromnego wkładu w miejscową służbę zdrowia, ale przede wszystkim jako człowiek, którego postawa była dla wielu szczytnian wzorem do naśladowania. Cykl artykułów o Zbigniewie Sobieszczańskim otwierają wspomnienia spisane przez jego syna, Stanisława.
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Korzystając z niej wyrażasz zgodę na ich używanie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.