Coraz częściej mam też wrażenie, że Krzysztof Klenczon stał się dla naszych włodarzy niewygodny. Kilka razy usłyszałam komentarze, że przecież tej muzyki tak naprawdę nikt już nie słucha, że młodzi się tym nie interesują. To bzdurna argumentacja. Właśnie w Szczytnie powinno się robić wszystko, by tę postać przypominać i jeszcze mieć z tego określoną korzyść.
Do napisania tego felietonu zainspirowało mnie pewne zdarzenie z ubiegłego tygodnia. Myślę, że mówi ono wiele na temat stanu naszej lokalnej demokracji. Dodajmy – kiepskiego stanu.
Ewa Kułakowska z „Kurka Mazurskiego” znalazła się w elitarnym gronie dziennikarzy nominowanych do nagrody w konkursie Local Press 2012. Wyróżnienie otrzymała za cykl artykułów poświęconych kuriozalnej sytuacji w szczycieńskim szpitalu.
W związku z niedawnym incydentem w ZS nr 3, gdzie uczniowie podczas obchodów dnia języka niemieckiego nadali „Rotę”, a dyrekcja szkoły na kilka dni zawiesiła działalność radiowęzła, poseł PiS Jerzy Szmit wygłosił w sejmie oświadczenie. Oto jego treść:
Ugodą przed Sądem Okręgowym w Olsztynie zakończył się proces wytoczony przez spółkę Port Lotniczy Mazury Województwu Warmińsko-Mazurskiemu o ochronę dóbr i zniesławienie. Sprawa dotyczyła wypowiedzi prasowych urzędników na temat sytuacji finansowej spółki oraz jej zdolności do zbudowania lotniska w Szymanach.
W Miejskiej Bibliotece Publicznej odbyło się spotkanie autorskie z Krzysztofem Kozłowskim, połączone z promocją jego najnowszej powieści „Dwie drogi”.
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Korzystając z niej wyrażasz zgodę na ich używanie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.