Na szczycieńskiej scenie politycznej spore poruszenie. Długoletni działacz SLD, były burmistrz i starosta Andrzej Kijewski postanowił zmienić barwy partyjne. Od dwóch tygodni jest już członkiem Platformy Obywatelskiej. To wyraźna oznaka, że przygotowania do przyszłorocznych wyborów samorządowych właśnie się rozpoczęły.
Mieszkańcy Wielbarka i Baranowa postanowili hucznie uczcić początek wakacji. W stolicy gminy zorganizowano imprezę pod nazwą „Palinocka 2009”, zaś w drugiej miejscowości odbył się festyn rodzinny.
Na pierwszy rzut oka obu wiele łączy. Nie dość, że są sąsiadami, to zarówno jeden, jak i drugi odgrywają ważne role w życiu gminnej społeczności Jedwabna. I choć wydawałoby się, że powinni ze sobą zgodnie współpracować na rzecz mieszkańców, to ich relacje, delikatnie mówiąc, nie należą do normalnych. Wójt Włodzimierz Budny i proboszcz Józef Misiak toczą między sobą wojnę, o której głośno nie tylko w całej gminie, ale również poza jej granicami. Ostatnia odsłona konfliktu, niczym we Fredrowskiej „Zemście”, dotyczy kościelnego muru.
Mieszkańcy powiatu szczycieńskiego mają powody, aby czuć się mniej bezpiecznie. Poziom zagrożenia przestępczością rośnie, co niepokoi tym bardziej, że towarzyszy mu spadek wykrywalności. Jedną z przyczyn jest niewątpliwie kryzys finansowy, który dotknął policję i to, jak potwierdzają jej władze, dosyć mocno.
Pod znakiem integracji przebiegła miniona sobota dla społeczności wsi Grom i Wawrochy. Wszystko za sprawą festynów wiejskich, które wzbudziły niemałe zainteresowanie także wśród mieszkańców okolicznych miejscowości i wypoczywających na Mazurach turystów.
Zaadaptowany kilka lat temu przez gminę Pasym na mieszkania socjalne budynek dawnej szkoły w Grzegrzółkach dziś nie nadaje się praktycznie do użytkowania. Wszechobecna wilgoć i grzyb na ścianach to utrapienie lokatorów. Wśród nich najwięcej powodów do zmartwień ma Ewa Zawrotna, matka siedmiorga dzieci, w tym cierpiącej na porażenie mózgowe córki.
Przedstawiamy Czytelnikom nadchodzące wydarzenia kulturalne w powiecie szczycieńskim.
Koło łowieckie Knieja może się już pochwalić posiadaniem własnego sztandaru. – To duże wyróżnienie, ale także zobowiązanie dla jego członków – podkreśla kapelan szczycieńskich myśliwych ks. Andrzej Wysocki, który dokonał poświęcenia sztandaru.
Wystarczyło 20 minut ulewnego deszczu, aby w mieście zapanował chaos i powstały niemałe zniszczenia. Opadowa woda wdarła się potokami do licznych piwnic, garaży, lokali użytkowych a nawet mieszkań. Czegoś takiego w Szczytnie nie przeżyli nawet najstarsi mieszkańcy.
W miniony czwartek i piątek dziedziniec zamkowy w Szczytnie opanowali fani poezji śpiewanej. W ramach Ogólnopolskich Spotkań Zamkowych swoje spojrzenie na twórczość Osieckiej, Kofty, Gałczyńskiego oraz innych poetów zaprezentowali między innymi zespół Raz Dwa Trzy, Michał Bajor, Grzegorz Tomczak i Iwona Loranc oraz początkujący artyści biorący udział w konkursie.
Po latach starań i przymiarek Świętajno ma wreszcie nową stację uzdatniania wody. Obsługiwać ona będzie także okoliczne miejscowości - Piasutno, Kolonię, Jerutki, Cis, Nowe i Stare Czajki, a docelowo także Jeruty, Konrady i Długi Borek.
Swoje pierwsze niedzielne msze w kościele WNMP
w Szczytnie odprawił ks. Andrzej Preuss,
nowy proboszcz tamtejszej parafii. Przedstawił
siebie jako kapłana ... dorosłego, bo 18-letniego.
Wielkimi krokami zbliża się największa letnia impreza w mieście - Dni i Noce Szczytna. Po raz trzeci z rzędu udział we wszystkich koncertach będzie bezpłatny, a wśród gwiazd zobaczymy i usłyszymy m. in. zespół Kombii oraz Kate Ryan.
Zakończyła się peregrynacja kopii obrazu Jezusa Miłosiernego, która na terenach należących do naszego powiatu rozpoczęła się w pierwszych dniach czerwca. Trwa już wędrówka mniejszej kopii po domach wiernych.
Brawurowa jazda, chęć popisania się przed kolegami to tylko niektóre przyczyny wypadków - zgodnie stwierdzają szczycieńscy instruktorzy nauki jazdy.
Dla rodzin Mrozów i Zawrotnych z Gromu czas zatrzymał się dawno temu. Do odległej o kilka kilometrów od wsi kolonii do tej pory nie doprowadzono wodociągu - mieszkańcy czerpią wodę z przydomowych, wiekowych studni, a jej jakość pozostawia wiele do życzenia. Rdzawa ciecz nie nadaje się do prania czy mycia, nie mówiąc o piciu. Kolejną zmorą dwóch rodzin jest także fatalny stan drogi dojazdowej do ich gospodarstw.
O tym, że lato już na dobre się rozpoczęło, mogliśmy przekonać się w minioną sobotę na boisku Wałpuszy 07 w Ciemnej Dąbrowie. Pod znakiem sportowej rywalizacji przebiegał piknik „Wałpusza Cup 2009”, zachęcający rodziny z okolicznych miejscowości do aktywnego wypoczynku na łonie natury.
Rodzice dzieci dojeżdżających do szkoły w Jerutach martwią się, że podczas jazdy autobusem ich pociechy zdane są same na siebie. Domagają się, aby towarzyszył im szkolny opiekun. - Obawy są trochę na wyrost - odpowiada wójt.
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Korzystając z niej wyrażasz zgodę na ich używanie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.