- Od września trzeba będzie wykupywać karty wstępu do lasu! - alarmują nas mieszkańcy Szczytna. - Za prawo zbierania grzybów czy jagód trzeba będzie płacić tak, jak na przykład za łowienie ryb. To jakaś paranoja!
Teren nad jeziorem Domowym Małym będzie zagospodarowany na cele rekreacyjno-turystyczne i gastronomiczno-rozrywkowe. Zamiary szczycieńskiego samorządu wzbudzają kontrowersje nie tylko wśród radnych.
Ośrodki wczasowe, kąpieliska, parkingi leśne, targowiska i dworce to obiekty najczęściej kontrolowane przez Powiatowego Inspektora Sanitarnego w Szczytnie. Choć ogólnie stan sanitarny naszego powiatu nie jest zły, to jednak pozostawia wiele do życzenia.
Mieszkańcy Szczytna w ciągu sześciu miesięcy wysegregowali prawie trzy razy więcej makulatury i po około półtora razy więcej plastiku i szkła, niż zakładano na cały rok.
W ciągu jednego dnia z brzegów Jeziora Małego Domowego zniknęły wszystkie mostki i kładki, których cechą wspólną była szpetota.
Mieszkańcy Piasutna po kilku kradzieżach samochodów "skrzyknęli się" i sami postanowili zadbać o bezpieczeństwo. Podobnie jak w dwóch sąsiednich wioskach, Świętajnie i Spychowie, utworzyli patrole obywatelskie.
Sołtys Linowa Marek Pichal pomógł władzom miejskim rozwiązać poważny problem. Na jego pola w obrębie Trelkówka trafią osady zgromadzone w nieckach na wysypisku w Linowie.
Święto Wojska Polskiego to dla żołnierzy okazja do awansu. W jednostce w Lipowcu nominacje na wyższy stopień otrzymało kilkunastu żołnierzy, w tym dowódca jednostki i jego zastępca.
Radni z Jedwabna uparli się, by mieć swoje zdanie w kwestii zasad składania oświadczeń majątkowych. Im dokładniejsze mają instrukcje, tym bardziej oni ich... nie stosują. Szczepan Worobiej "zbuntował" się tak mocno, że w ogóle oświadczenia nie złożył.
Archeolodzy, którzy przez dwa tygodnie sierpnia pracowali w Sasku Małym, odkryli ślady kultur z przełomu drugiego i trzeciego tysiąclecia p.n.e.
"Podaruj krew - podaruj życie" to hasło tegorocznej akcji Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Olsztynie. Krwiodawcy z kilku gmin powiatu szczycieńskiego chętnie się do niej włączyli.
Chociaż na terenie powiatu szczycieńskiego zagrożenie przestępczością zmniejsza się, to wciąż mieszkańcy i przebywający tu turyści muszą być czujni i uważnie strzec swego mienia.
Wszyscy, którzy dołożyli swoje, niekoniecznie trzy grosze, lecz sporo więcej, do organizacji tegorocznych "Dni i Nocy Szczytna" otrzymali dyplomy z honorowym tytułem "Sponsor Kultury Miasta Szczytna".
Wszystko wskazuje na to, że w najbliższym czasie Szczytnu przybędzie pomników. Ostateczna decyzja należy do miejskich radnych, ale inicjatywy są i to już dość konkretne.
Wielogodzinne stanie w kolejkach, zajmowanie miejsca już w godzinach nocnych i... handel miejscem (bo Polak potrafi) to wcale nie obrazek z odległej już przeszłości. Jeszcze do niedawna tak bywało przed szczycieńskim wydziałem komunikacji. Już jest trochę lepiej, ale do pełni szczęścia jeszcze daleko.
Krwiodawcy ze Świętajna są najbardziej usportowieni w regionie. Dotychczas pięć razy z rzędu startowali w spartakiadzie wojewódzkiej, zajmując drugie miejsce. Tym razem zdobyli upragniony, największy puchar.
Każdy, szczególnie bezrobotny, ma sporo wolnego czasu. Można go bezpowrotnie tracić, ale można też wykorzystać z pożytkiem dla innych. Tę drugą opcję wybrały dwie młode mieszkanki Szczytna i zorganizowały w Szymanach klub - świetlicę dla dzieci.
Radni w Rozogach żyją z ziemi, a urzędnicy oszczędzają. Nie wszyscy jednak zapoznali się dokładnie z instrukcją wypełniania oświadczeń i przepisami prawa, a już na pewno nie gminny informatyk, który treść oświadczeń majątkowych "wklepał" w internet. Zawarł tam bowiem dane objęte tajemnicą i ochroną.
Były już w tym roku na plaży miejskiej imprezy dla dzieci, były dla młodzieży, a w sobotę 28 sierpnia, królować na niej będą seniorzy. Szczycieńskie stowarzyszenia organizują wielki festyn dla najstarszych mieszkańców grodu, co nie oznacza - oczywiście - że pozostali będą mieli zakaz wstępu.
Będzie miało Szczytno swoją elektrociepłownię! Inwestorem jest firma MVV, która nabyła jedną z działek po byłym tartaku przy ul. Wileńskiej.
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Korzystając z niej wyrażasz zgodę na ich używanie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.