Kolekcjoner Józef Matysiewicz z Grzegrzółek jest posiadaczem wielu unikatowych zbiorów, m. in. starych fotografii, ilustracji oraz czasopism.
Wśród tych ostatnich może pochwalić się kompletem wszystkich numerów „Kurka Mazurskiego”.
Samorząd powiatu w całości sfinansuje dokumentację na remont drogi w Rusku Wielkim. Cieszy to zarówno mieszkańców, jak i radną powiatową,
a wcześniej burmistrz Pasymia Lucynę Kobylińską, która przy okazji zarzuca swojemu następcy Bernardowi Miusowi niechęć do udziału w inwestycji.
Wiele miejsca podczas ostatniej sesji Rady Miasta w Pasymiu poświęcono sprawom bezpieczeństwa. Powróciła także kwestia niedawnej reorganizacji pracy policji w powiecie i likwidacji niektórych posterunków. Wiceprzewodniczący Mieczysław Żyra uważa, że nie przyniosło to żadnych korzyści a mieszkańcy odczuwają teraz w związku z tym obawy.
Jeszcze miesiąc musi poczekać burmistrz Bernard Mius na rozpoczęcie procesu lustracyjnego, który wytoczył mu białostocki oddział biura IPN. Sprawę zdjęto z wokandy na prośbę prokuratora, który tłumaczy się nawałem pracy.
Nie mają lekkiego życia mieszkańcy Gromu dojeżdżający do szkół i pracy koleją. Dach przystanku kolejowego w tej miejscowości w każdej chwili grozi zawaleniem.
Rolnicy, posłowie, władze samorządowe oraz goście z bliższychi dalszych stron zjechali do Pasymia na powiatowe dożynki. Jak co roku przybyłych kusiły barwne stoiska poszczególnych sołectw i gmin, gdzie serwowano smaczne potrawy przygotowane przez gospodynie. Tym razem szyki organizatorom pokrzyżowała nieco kapryśna, deszczowa aura, pojawiły się także akcenty polityczne związane z nadchodzącymi wyborami samorządowymi.
Burmistrz Bernard Mius nie powinien wycofywać się z walki o reelekcję – uważają jego koleżanki i koledzy z Rady Miejskiej. Jeśli jednak sąd stwierdzi, że dopuścił się kłamstwa lustracyjnego, zapłaci słoną karę – dodają.
Rozmowa ze SŁAWOMIREM CHEŁSTOWSKIM, ichtiologiem, długoletnim pracownikiem zakładu rybackiego w Pasymiu.
W jeziorze Kalwa nie ma ryb – potwierdzają kolejni wędkarze, którzy przez tydzień zarzucali wędki na pasymskim akwenie. Przyczyn doszukują się w złej polityce administrującego jeziorem zakładu rybackiego.
Obchody święta Pasymia upłynęły pod znakiem rekordowych upałów. Frekwencja była więc niska, bo miejscowi, jak i turyści zamiast rozrywki na rozgrzanym do czerwoności rynku, wybrali plaże okolicznych jezior. Dopiero wieczorem pod ratusz ściągnął nieco większy tłumek.
Sąd Okręgowy w Olsztynie wydał postanowienie o wszczęciu postępowania lustracyjnego wobec Bernarda Miusa. Stało się tak na wniosek oddziałowego Biura Lustracyjnego w Białymstoku, które wystąpiło do sądu o wydanie orzeczenia, że burmistrz Pasymia złożył niezgodne z prawdą oświadczenie lustracyjne.
Po latach starań samorządowi pasymskiemu udało się wreszcie sprzedać popadający w ruinę dawny ośrodek kolonijny w Rutkach. Wcześniej miało go we władaniu Towarzystwo Przyjaciół Dzieci. Nowi właściciele rozważają uruchomienie w nim zielonej szkoły.
Wkrótce poznamy wykonawców dwóch dużych inwestycji drogowych w gminie Pasym. Trwają już prace remontowe
przy najważniejszym obiekcie w gminie.
- Gminę Pasym odwiedza coraz mniej turystów, a ci, którzy tu kupili działki – sprzedają je. Mamy poważny problem, mogący zaszkodzić rozwojowi gminy – ostrzega wiceprzewodniczący rady Mieczysław Żyra. Przyczyną, która ma dziś zniechęcać turystów, a wkrótce także być może inwestorów, jest brak ryb w jeziorze Kalwa.
W najbliższą sobotę rozpoczynają się XIII Pasymskie Koncerty Muzyki Organowej
i Kameralnej. W tym roku, po raz pierwszy, koncerty będą się odbywać także w kościele ewangelickim w Dźwierzutach. Wystąpią artyści nie tylko z Polski, lecz także m. in. z Wielkiej Brytanii, Włoch, Rosji i Niemiec.
W ostatnim czasie Pasym wzbogacił się o efektownie urządzone nabrzeże jeziora Kalwa. Na nim w miniony weekend bawili się mieszkańcy miasta, witając lato podczas wspólnej zabawy „Wianki 2010”.
W najbliższą sobotę 19 czerwca w powiecie odbywać się będą imprezy związane
z rozpoczęciem lata. Poniżej przedstawiamy atrakcje, które zaplanowano w Wielbarku
i Pasymiu.
Marianna Tańska, jedyna radna składająca kłopotliwe interpelacje burmistrzowi Miusowi, może mieć problem ze zdobyciem mandatu na następną kadencję. Na wniosek burmistrza rada zatwierdziła nowe granice okręgów wyborczych. Największe zmiany dotyczą okręgu Tańskiej, w którym do tej pory przez trzy kadencje zdobywała mandat.
Nad Kalwą w Pasymiu pojawiły się dwa pomosty
i ściana do cumowania żaglówek – to pierwszy etap realizowanej przez miejscowy samorząd budowy kompleksu rekreacyjno-wypoczynkowego.
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Korzystając z niej wyrażasz zgodę na ich używanie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.