Dodaj komentarz

Tajemnicze, zmysłowe, zwiewne - takie są kobiety-anioły malowane przez mieszkankę Jedwabna Beatę Jankowską. Wystawę jej prac można oglądać w Gminnym Ośrodku Kultury.

- Wszystkie prace tak naprawdę przedstawiają mnie - zdradza autorka.

Obrazy prezentowane na ekspozycji zostały wykonane mieszaną techniką łączącą akryl z pastelami. Ukazują kobiety-motyle oraz kobiety-kwiaty z kolorowymi, opiekuńczymi skrzydłami.

Dodaj komentarz

 

Dodaj komentarz

 

Dodaj komentarz

 

Dodaj komentarz

Zbliża się magiczny czas dla dzieci, które pod choinką będą oczekiwać wymarzonych prezentów. Pani Maria, jak wiele młodych mam, ma problemy z wyborem prezentu dla swoich pociech. Różne doniesienia prasowe o niebezpiecznych zabawkach sprawiły, że chce świadomie dokonać zakupu całkowicie bezpiecznych zabawek.

Dodaj komentarz

Przed tygodniem pisaliśmy, czym są rodziny zastępcze i jakie warunki trzeba spełnić, by móc stać się jedną z nich. Tym razem przedstawiamy dwa małżeństwa z terenu powiatu, które dzieciom boleśnie doświadczonym przez los stworzyły pełne ciepła i miłości domy. O swoich troskach i radościach związanych z wychowywaniem najmłodszych i nieco starszych pociech opowiadają Ewa i Zenon Wysoccy z Wielbarka oraz Ewa i Grzegorz Chmielewscy z Wałpusza.

Dodaj komentarz

 

Dodaj komentarz

 

Dodaj komentarz

 

Dodaj komentarz

 

Dodaj komentarz

 

Dodaj komentarz

 

Dodaj komentarz

Tlenek węgla to jedna z najgroźniejszych trucizn znanych człowiekowi. Bezwonna, niewidoczna gołym okiem substancja zabija szybko i podstępnie. Na śmiertelne niebezpieczeństwo może narazić nas wadliwie działające urządzenie grzewcze, np. piecyk gazowy, nieszczelny przewód dymowy lub spalinowy.

- Ze względu na właściwości tlenek węgla nazywany jest cichym zabójcą. Przy jego wysokim stężeniu śmierć następuje bardzo szybko. Działa obezwładniająco, nie dając ofierze szans na ucieczkę z pomieszczenia - tłumaczy st. kpt. Jacek Matejko z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Szczytnie.

Dodaj komentarz

 

Dodaj komentarz

Pan Marek zwrócił się o pomoc w wyjaśnieniu sprawy obowiązku umieszczania cen na oferowanych do sprzedaży produktach. W Szczytnie spotyka się z różnymi praktykami, ale tak naprawdę nie wie, jak sprzedawca powinien go informować o cenie danego towaru. Z okazji świąt Pan Marek zamierzał kupić żonie perfumy, jednak ich zakup w lokalnych sklepach przyprawiał go o zawrót głowy. Przy żadnym flakoniku nie było ceny, a ustna informacja sprzedawcy sprawiała, że już przy trzecim podaniu ceny nasz bohater zapomina wartości pierwszego flakonika. Co robić w podobnych sytuacjach?

Dodaj komentarz

 

Dodaj komentarz

 

Dodaj komentarz

Święta, święta i już po, jeszcze tylko sylwester (gdy to piszę zostały trzy dni) i hopsasa! skaczemy w Nowy (wspaniały?) Rok 2007. Podobno, a właściwie na pewno ci, którzy zawsze stawiali się na placu Juranda, tym razem nie zawiodą się - będą sztuczne ognie i świetliste race rozświetlające niebo w pierwszych sekundach, ba, nawet minutach nadchodzącego roku.

Dodaj komentarz

Żeńska szkoła klasztorna to dla większości z nas nieznany, zamknięty i tajemniczy świat. Za jego mury udało się wkroczyć młodemu warszawskiemu fotografikowi Janowi Brykczyńskiemu. Efekty jego pracy można oglądać w galerii Fotoarkady Arkadiusza Dziczka w Miejskim Domu Kultury.

Dodaj komentarz