Błotnista, nienadająca się praktycznie do użytku droga, brak oświetlenia i wodociągu - takie warunki panują w Dąbrowie, jednej z najatrakcyjniej położonych miejscowości w gminie Dźwierzuty. Mieszkanka tej wsi zarzuca włodarzom gminnym, że od lat nie robią nic, żeby poprawić sytuację.
Niezbyt wyszukanym poczuciem humoru wykazali się autorzy napisu wykonanego z kostki brukowej na nowo powstałym chodniku w Gizewie. Nieznani żartownisie ułożyli tam skrót zawierający obraźliwe w stosunku do policji określenia. Choć widniał on na chodniku co najmniej przez tydzień, nie zwrócił uwagi ani robotników prowadzących prace, ani kierownika robót, ani nawet przedstawicieli inwestora, Zarządu Dróg Powiatowych. Napis zniknął dopiero po interwencji „Kurka”.
Radni miejscy Tadeusz Kozak i Jerzy Topolski utracili prawo do zasiadania w Radzie Miejskiej - takie stwierdzenie usłyszeli miejscy urzędnicy od goszczącego w Szczytnie pełnomocnika komisarza wyborczego Walerego Piskunowicza. Powodem ma być prowadzenie przez nich działalności gospodarczej na mieniu komunalnym. Obaj lekarze twierdzą, że zaszła pomyłka.
Władze Społecznego Komitetu Budowy Pomnika "Orła Białego" jednogłośnie zadecydowały o zmianie miejsca, w którym stanie monument. Nowym przewodniczącym komitetu został Aleksander Choroszewski.
Większość z nas raczej nie tęskni za zbyt częstymi kontaktami ze stróżami prawa. Mimo to wielu mieszkańców, zwłaszcza mniejszych miejscowości narzeka, że policji u nich prawie wcale nie widać, a swojego dzielnicowego nie znają nawet z nazwiska. Niektórzy obawiają się, że przeprowadzone niedawno zmiany organizacyjne na posterunkach gminnych na terenie powiatu wcale nie poprawią tego stanu rzeczy.
W mijającym roku zorganizowali 44 akcje poboru krwi i oddali ponad 600 litrów tego życiodajnego płynu. Krwiodawcy z terenu powiatu szczycieńskiego spotkali się w Dźwierzutach na imprezie podsumowującej ich roczną działalność.
Seniorzy z gminy Jedwabno hucznie świętowali pierwszą rocznicę założenia miejscowego koła Związku Emerytów, Rencistów i Inwalidów. Podczas jubileuszowego balu nie zabrakło dobrej zabawy oraz licznych niespodzianek.
Czwartkowe popołudnie w wielbarskim gimnazjum miało wyjątkowo burzliwy przebieg. Najpierw na szkolnym poddaszu pojawił się ogień, potem z budynku ewakuowano młodzież i nauczycieli, a strażacy ochotnicy z terenu gminy przystąpili do akcji ratunkowej...
Niewykluczone, że już w styczniu rozpocznie się ostatni etap budowy strażnicy w Piasutnie. W obiekcie znajdzie się także miejsce dla wiejskiej świetlicy. Prace powinny zakończyć się w przyszłym roku. Wójt Janusz Pabich zapowiada, że w najbliższych latach samorząd będzie intensywnie zabiegać o środki zewnętrzne na poprawę stanu zaplecza kulturalnego w pozostałych miejscowościach.
Radni odrzucili proponowane przez wójta Budnego zmiany do budżetu. Przesunięcia środków były wymuszone m.in. likwidacją gospodarstwa pomocniczego, którego długi i zobowiązania wzięła na siebie gmina. Członkowie rady uważają, że dokonało się to w tajemnicy i bez należytego namysłu. Z przyjmowaniem zmian chcą także zaczekać na efekty prokuratorskiego dochodzenia w sprawie nieprawidłowości finansowych w zlikwidowanym zakładzie.
Kierowcy wjeżdżający do Szczytna od strony Olsztyna nie muszą już „podziwiać” dzikiego placu budowy nad Jeziorem Domowym Dużym. Od niedawna od ulicy Pasymskiej odgradza go płot. Czy to oznacza, że przesuwana od kilku lat inwestycja wreszcie nabierze realnych kształtów? Właściciel działki zapewnia, że nie ma już najmniejszych przeszkód, żeby przystąpić do budowy.
Uczniowie z Orżyn i Kałęczyna nie muszą się już obawiać, że podczas lekcji będzie kapało im na głowy. Obydwie podstawówki mają od niedawna nowe dachy. Dodatkowo placówka w Orżynach wzbogaciła się o drugi budynek - na jej potrzeby gmina zaadaptowała pomieszczenia po wiejskiej bibliotece.
Nieoczekiwany finał przyniosło spotkanie społecznego komitetu walczącego z lemańskimi „zapachami”. Po deklaracji właściciela zakładu o całkowitym wyprowadzeniu najbardziej uciążliwego dla powonienia etapu produkcji, jego władze przymierzały się już do zakończenia działalności. Tymczasem fetor znów dał o sobie znać.
Wielu spośród mieszkańców Szczytna, którzy w ostatnią sobotę mieli okazję przechodzić obok Zespołu Szkół nr 2 z niepokojem patrzyło na prowadzoną akurat przed budynkiem szkolnym wycinkę drzew. Pod topór poszło jednak niewiele pni, a pielęgnacyjne cięcia gałęzi mają przynieść pozytywny skutek: odsłonić okazały gmach „dwójki” i poprawić stan pozostawionego na skwerze drzewostanu.
Równo rok wytrwała na stanowisku kierownika USC w Pasymiu była burmistrz tego miasta Lucyna Kobylińska. Jej następca Bernard Mius wniosek o jej zwolnienie uzasadnia względami finansowymi, ale niewielu traktuje to poważnie. Między obojgiem polityków iskrzy, i to już od dawna. - To zemsta - komentuje odwołana kierownik.
Rozmowa z burmistrz Szczytna DANUTĄ GÓRSKĄ
Długo oczekiwany sprzęt dla gospodarstwa pomocniczego jest już w Dźwierzutach. Tamtejsi samorządowcy podkreślają, że kosztowne zakupy nie mają nic wspólnego z rozrzutnością i zostały podyktowane fatalnym wyposażeniem jednostki, przez co ta nie mogła dotychczas efektywnie realizować najpilniejszych potrzeb mieszkańców.
Na najbliższej sesji Rada Gminy Jedwabno zatwierdzi całą serię lokalnych planów rozwoju wsi. Wśród nich znajdzie się również plan sołectwa Narty - jednego z najczęściej odwiedzanych przez turystów miejsc w powiecie. Z dokumentu wynika jednak, że do pełnego wykorzystania naturalnych walorów Nart i Warchał wciąż wiele brakuje.
Szkolne boiska, zwłaszcza na wsiach, nie należą raczej do obiektów, które specjalnie zachęcają do uprawiania sportu. Nie ma co liczyć, że era nierównych placyków ze smętnymi, zardzewiałymi bramkami szybko dobiegnie końca. Widać już jednak pierwsze jaskółki „nowego” - jedną z nich jest z pewnością budowane właśnie wielofunkcyjne boisko w Klonie.
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Korzystając z niej wyrażasz zgodę na ich używanie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.