Na placu ośrodka kultury w Jedwabnie odbyła się prezentacja sprzętu zakupionego dla miejscowych strażaków ze środków pochodzących ze zbiórki, przeprowadzonej w ramach akcji "Lato z OSP".
Zgodnie z zapowiedzią, prezentujemy najciekawsze prace stworzone przez uczniów Zespołu Szkół w Jedwabnie w ramach projektu „Ocalić od zapomnienia”. Przypomnijmy, że przedsięwzięcie otrzymało nagrodę ministerstwa edukacji. W tym numerze publikujemy pracę o Waplewie autorstwa Iwony Łachacz i Elżbiety Żerańskiej
Sołtys Małszewa Jarosław Pokrzywnicki
i jego żona Sylwia, radna gminy Jedwabno postanowili ożywić nieco swoją miejscowość, bardziej zintegrować jej mieszkańców i zachęcić ich do wyjścia z domów. Służył temu festyn, na którym dość licznie stawili się również goście spędzający we wsi wakacje.
Obchody tegorocznych Dni Jedwabna trwały trzy dni. Udział w jubileuszowym święcie miejscowości wzięli nie tylko jej mieszkańcy, ale i turyści wypoczywający na terenie gminy.
Nauczyciele i uczniowie Zespołu Szkół w Jedwabnie mogą być z siebie dumni. Przygotowany przez nich projekt „Ocalić od zapomnienia” otrzymał nagrodę w ogólnopolskim konkursie zorganizowanym przez ministerstwo edukacji.
Gminny Ośrodek Kultury w Jedwabnie już po raz piętnasty organizuje święto miejscowości. W programie trzydniowej imprezy znalazły się m.in. pokazy walk rycerskich, kabareton oraz koncerty.
Sołtys Witówka Teresa Łukaszewska dopięła swego. W centralnym punkcie wsi stanął odnaleziony niedawno pomnik poświęcony mieszkańcom Witówka, którzy polegli na różnych frontach I wojny światowej.
Przez kilka miesięcy szczycieńska prokuratura badała zarzuty dotyczące bezczeszczenia zwłok na cmentarzu w Jedwabnie. Podejrzenia się nie potwierdziły. Oburzony takim rozstrzygnięciem jest wójt Włodzimierz Budny, który złożył doniesienie w tej sprawie.
Zarówno w większych, jak i mniejszych miejscowościach powiatu miniony weekend upłynął pod znakiem sobótkowych szaleństw. Pradawne obrzędy związane z najkrótszą nocą w roku przypomniano też mieszkańcom i turystom na plaży w Nartach, gdzie można było m.in. puszczać wianki oraz obejrzeć efektowny spektakl przygotowany przez teatr ognia z Elbląga.galeria >>
Włodzimierz Budny musi przełknąć gorzką pigułkę. Najlepiej dotychczas zarabiający szef samorządu w powiecie otrzymał poważne ostrzeżenie od radnych, którzy niezadowoleni z jego pracy znacząco zredukowali mu zarobki.
Prezent dla policjantów, ostrzeżenie dla rolników unikających towarzystw ubezpieczeniowych, zatwierdzenie budżetu na rok 2005 i spór na temat warunków sprzedaży jednej z gminnych działek - sporo ciekawego działo się na ostatniej w 2004 roku sesji Rady Gminy.
Materiał audio
Dwanaście kandydatek rywalizowało o tytuł Małej Miss Gminy Jedwabno. Jurorom najbardziej spodobała się dziewięcioletnia Natalia Pietruczuk, uczennica II klasy miejscowej Szkoły Podstawowej, miłośniczka rodzinnych wycieczek, rysowania i jazdy na rowerze. galeria >>
Do małych Nart w gm. Jedwabno zjechała czołówka polityków LPR na czele z wicemarszałkiem sejmu Januszem Dobroszem. Podczas zorganizowanej tu konferencji prasowej zapewniali, że nie dopuszczą do tego, aby obywatele Niemiec przejmowali w majestacie prawa swoje dawne majątki. posłuchaj >>
Świat bez kobiet byłby nudny i z całą pewnością bardziej smutny. Jeśli ktoś nie jest w pełni przekonany co do prawdziwości tego stwierdzenia, powinien czym prędzej obejrzeć wystawę rysunków biorących udział w tegorocznej edycji międzynarodowego konkursu, którego finał odbył się w jedwabieńskim GOK-u.
GOK w Jedwabnie zaprosił mieszkańców gminy na uroczystość, której głównym punktem była wystawa plastyczna. Zaprezentowano na niej prace dzieci skupionych w kole plastycznym. Ich tematem przewodnim był kot.
Ubiegły rok nie był zbyt pomyślny dla Jedwabna. Z planowanych do realizacji czterech dużych zadań nic nie wyszło, gdyż nie udało się pozyskać do ich współfinansowania środków z zewnątrz. - Cztery procent wykonanych inwestycji to poziom żałosny - komentował dorobek gminy w 2004 r. radny Szczepan Worobiej.
Obszar biedy w gminie Jedwabno systematycznie się powiększa. Władze lokalne niewiele mogą zrobić, by tę sytuację poprawić. Pomocny mógłby być rząd, ale ten, zamiast ulżyć, jeszcze bardziej przykręca śrubę.
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Korzystając z niej wyrażasz zgodę na ich używanie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.