Choć szczycieńska „Unima” nie istnieje już od bardzo dawna to wiele produkowanych w niej urządzeń jest wykorzystywanych do dziś, m.in. na uczelniach technicznych oraz w laboratoriach. W kolejnym odcinku naszego jubileuszowego cyklu o swojej pracy w zakładzie opowiada Henryk Kurek, mistrz montażu elektronicznego.
Uszkodzone anteny, wybite szyby, uderzające o nie piłki i trwający do wieczora hałas to codzienność mieszkańców bloku przy ul. Lanca 5 sąsiadującego z boiskiem orlik. Na skutek ich protestu radni skrócili niedawno czas otwarcia obiektu. Teraz kilku z nich postuluje ponowne jego wydłużenie. - W okresie wakacji boisko powinno być czynne dłużej, bo zainteresowanie nim jest ogromne – przekonuje radny Piotr Gregorczyk. Mieszkańcy nie chcą jednak o tym słyszeć.
W minionym tygodniu spłonęły pojemniki na śmieci, ustawione przy zatoczce parkingowej urządzonej wewnątrz blokowiska przy ul. Lipperta. Płomienie były tak duże, że nadpaliły także stojące obok samochody.
W tym tygodniu publikujemy wspomnienia jednego z pierwszych pracowników szczycieńskiej „Unimy”, Wojciecha Walkiewicza, który był zatrudniony w zakładzie przez czternaście lat.
W piątek dla uczniów i nauczycieli zabrzmiał ostatni dzwonek w roku szkolnym. Jego zakończenie miało szczególny charakter w Zespole Szkół nr 2, gdzie pożegnano odchodzącą na emeryturę dyrektor Danutę Maroszek, która kierowała placówką przez 14 lat.
Coraz więcej samorządów nagradza najzdolniejszych uczniów uczęszczających do podległych im szkół. Ostatnio do tego grona dołączył powiat, fundując 64 prymusom tablety. Z kolei w mieście nagrody i wyróżnienia burmistrz miasta w formie finansowej otrzymało 54 uczniów.
Kradzież z włamaniem do warsztatu samochodowego, kradzież pieniędzy na łączną kwotę 3 tys. zł, wybicie szyby w samochodzie, a także włamanie do auta - to czyny, których dopuścił się 34-letni mieszkaniec Szczytna.
20-letni mieszkaniec gminy Szczytno na początku czerwca ukradł rower stojący pod jedną ze szczycieńskich szkół średnich. Pojazd ukrył w zaroślach nad jeziorem, ale niedługo nacieszył się łupem.
W piątek dla uczniów i nauczycieli zabrzmiał ostatni w tym roku szkolnym dzwonek. Najlepsi odebrali nagrody za wysokie wyniki w nauce oraz działalność społeczną. Wyjątkowy charakter miała uroczystość zakończenia roku szkolnego w Zespole Szkół nr 2, gdzie pożegnano odchodzącą na emeryturę dyrektor Danutę Maroszek.
Rozsypująca się szczycieńska wieża ciśnień stała się celem niebezpiecznych dziecięcych wycieczek na jej szczyt. Na domiar złego, spadające z niej odłamki gruzu zagrażają gimnazjalistom, przebywającym na szkolnym boisku.
Od pierwszego dnia wakacji rusza jedyne w powiecie szczycieńskim kąpielisko nad Jeziorem Domowym Dużym.
Nauczyciele ze szkół podległych miastu na razie mogą spać spokojnie. W nowym roku szkolnym żaden z nich nie straci pracy. Etaty zachowają również wuefiści, bo w SP nr 6 powstanie klasa sportowa o profilu siatkarskim, stanowiąca kontynuację projektu realizowanego dotąd w ZS nr 3.
W tym tygodniu publikujemy drugą część wspomnień pierwszego dyrektora szczycieńskiej „Unimy” Henryka Hańczaruka.
Alina Niezgoda i Mariola Jaworska wygrały konkursy na dyrektorów ZS nr 2 i ZS 3. Pierwsza miała jedną rywalkę, druga była jedyną kandydatką na to stanowisko.
W lipcu 1977 r. otwarto jeden z największych szczycieńskich zakładów – „Unimę”. I choć dziś już nie istnieje, to zapisał się w najnowszej historii miasta. Dlatego przez kolejne tygodnie będziemy prezentować sylwetki i wspomnienia osób z nim związanych. Nasz cykl zaczynamy od pierwszego dyrektora zakładu Henryka Hańczaruka.
W centrum Szczytna od kilku lat nie ma ogólnodostępnej toalety. Jej brak doskwiera zwłaszcza turystom odwiedzającym miasto w sezonie letnim. Radna Ewa Czerw podpowiada władzom lokalizację nieopodal pawilonów „Społem”.
Cztery projekty zgłoszono do przyszłorocznego budżetu obywatelskiego. O tym, który z nich zwycięży i zostanie zrealizowany w zadecydują mieszkańcy Szczytna w głosowaniu.
W minioną sobotę w MDK-u odbył się Dzień Kultury Kurpiowskiej zorganizowany przez Stowarzyszenie „Kurpie w Szczytnie”. Publiczność miała okazję obejrzeć występy zespołów ludowych oraz uczestniczyć w kiermaszu plastyki obrzędowej i degustacji potraw regionalnych.
W Chacie Mazurskiej zjawili się licznie młodzi, dobrze zapowiadający się artyści, a to za sprawą XIII pleneru malarskiego dla dzieci i młodzieży ze szczycieńskich szkół.
W Muzeum Mazurskim można oglądać pamiątki po mieszkańcach Kresów Wschodnich, którzy po II wojnie światowej zamieszkali na Warmii i Mazurach. Wśród zebranych na wystawie przedmiotów znalazły się fotografie, dokumenty oraz rzeczy przywiezione przez nich z rodzinnych stron.
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Korzystając z niej wyrażasz zgodę na ich używanie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.